W nawiązaniu do tekstu:
Ukraińscy przewoźnicy z coraz lepszym sprzętem – oto trzy konkretne przykłady
Ukraińskie firmy coraz częściej wymieniane są jako potencjalna konkurencja dla Polaków, nawet w branży transportowej. Kontynuuję więc przegląd sprzętu, który w ostatnim czasie trafił do tamtejszych przewoźników.
Tym razem okazja jest szczególna. Ukraińskie media z dumą bowiem podkreślają, że tej ciężarówki może pozazdrościć nawet wiele firm z krajów zachodnich. Jest to ciągnik do transportu ponadnormatywnego, a przy okazji pierwszy na Ukrainie Mercedes-Benz Actros z najmocniejszym, 625-konnym silnikiem. Ciężarówka otrzymała bogate wyposażenie i wydano ją w zestawie ze specjalistyczną platformą.
Nowy nabytek kijowskiej firmy RTS Plus ma uczestniczyć w przewozie turbin wiatrowych, czy też ogromnych belek dla mostów. Teoretycznie mogą mieć one do 100 metrów długości i zostaną rozciągnięte między dwoma mocowaniami. Pierwsze z nich znajdzie się na siodle Mercedesa, a drugie na czteroosiowej platformie belgijskiej marki Faymonville. Maksymalna masa takich zestawów ma sięgać 120 ton.
Sam Mercedes zauważalnie różni się od konfiguracji widywanych w Polsce. Przede wszystkim dlatego, że 625-konny, 15,6-litrowy silnik spełnia tutaj wyłącznie normy emisji spalin Euro 5. Co też nietypowe, metalowy zderzak oraz przednie reflektory pochodzą ze specjalistycznego modelu Arocs, ale oficjalna nazwa tego pojazdu to nadal Actros. Konkretnie jest Actros 2663 BigSpace, z racji otrzymania średniego podwyższenia dachu i trzech osi w układzie 6×4.
Jeśli chodzi o dalsze wyposażenie, ukraiński przewoźnik zdecydował się między innymi na kamery zamiast lusterek oraz dwa ekrany w miejscu standardowej deski rozdzielczej. Inaczej niż Unii Europejskiej, na Ukrainie nie są to elementy standardowe. Ciężarówka otrzymała też aktywny tempomat, system ostrzegania przed opuszczeniem pasa ruchu, kamerę umieszczoną na tylnej ścianie, imitację drewna na pulpicie oraz skórzaną tapicerkę foteli. Za to w napędzie wyróżnia się bardzo drogi, opcjonalny retarder marki Voith, hamujący wodą.
Opisywana ciężarówka na filmie:
