Ukraińscy przewoźnicy z coraz lepszym sprzętem – oto trzy konkretne przykłady

Na ukraińskich rejestracjach widujemy w Polsce głównie używane ciężarówki z Zachodu. Ewentualnie zdarzają się pojazdy nowe, ale w raczej podstawowych konfiguracjach. Powoli przybywa jednak firmy, które inwestują w nowy sprzęt, a jednocześnie dosyć specjalistyczny lub bogato skonfigurowany. W tym tekście zaprezentuję trzy takie przykłady, w tym dwa z DAF-ami oraz jeden ze Scanią.

28-tonowe zestawy z jednoosiowymi przyczepami to zjawisko kojarzone głównie z polskimi przewoźnikami. Nasze firmy zaczęły masowo zamawiać takie ciężarówki, gdy tylko Niemcy uzależnili stawki opłat drogowych od ilości osi. Są wręcz całe polskie floty oparte na takich pojazdach. Tuż przed Nowym Rokiem grupa pięciu takich pojazdów trafiła jednak do firmy z Ukrainy. Wydało je tamtejsze przedstawicielstwo marki DAF, na bazie modelu CF 370. Samochody dostały przy tym kabiny typu Space Cab, ich praca odbędzie się w transporcie międzynarodowym, a przestrzenne zabudowy i przyczepy wykonała polska firma Wesob-Wecon.

Miesiąc wcześniej, u jednego z ukraińskich dealerów marki Scania, wydano ciężarówkę o znacznie bardziej luksusowym charakterze. Była to Scania 730S, czyli jeszcze niedawno najmocniejszy wariant z oferty tego szwedzkiego producenta. Samochód otrzymał też bogate wyposażenie opcjonalne, wraz ze skórzaną tapicerką, ekspresem do kawy, klimatyzacją postojową oraz nawigacją. I co więcej, okazał się to już trzeci ośmiocylindrowy ciągnik w barwach tej konkretnej firmy. Jego właściciel ma bowiem ogromną słabość do mocnych Scanii, a praca w transporcie żywych zwierząt najwyraźniej pozwala mu tę pasję realizować.

A jeszcze miesiąc wcześniej, tym razem u lwowskiego przedstawiciela DAF-a, wydano flotę DAF-ów XF o nietypowych podwoziach. Są to ciągniki typu 6×2 z niewielkimi osiami pchanymi, zapewne mającymi tylko 4,5 tony dopuszczalnego nacisku. Poza tym wyposażono je w kabiny typu Space Cab, 480-konne silniki oraz pakiety ADR. Do czego zaś ukraiński przewoźnik będzie wykorzystywał te pojazdy? Samochody mają pracować w transporcie kontenerów morskich, gdzie dodatkowe osie pozwolą na wyższe DMC i ograniczą ryzyko kary za przeciążenie kół napędowych.