Amerykańscy producenci ciężarówek regularnie prezentują prototypy o przydomku Super Truck. Dotychczas powstały już dwie serie takich projektów, pokazane przez pięciu największych producentów z tamtejszego rynku. Wszystkie z nich miały popularne silniki diesla połączone z aerodynamicznymi nadwoziami i zaawansowanym osprzętem, by w ten sposób pokazać jakie są możliwości dopracowania ciężarówek.
Jak się okazuje, wszystkie projekty z serii Super Truck były opracowywane z wykorzystaniem państwowego finansowania. W ten sposób amerykański rząd chce przyspieszać rozwój drogowego transportu. Teraz trwają natomiast prace nad trzecią serią tych prototypów, przygotowywanych z budżetem 127 milionów dolarów, czyli ponad pół miliarda złotych. Wszystkie te pieniądze zostały rozdzielone między pięciu producentów, a ich zadaniem będzie osiągnięcie jeszcze większej efektywności, prezentując swoje wyniki do końca 2026 roku.
Inaczej niż w projektach Super Truck I oraz Super Truck II, tym razem silniki diesla mają zostać porzucone. Zamiast tego prototypy Super Truck III mają mieć zasilanie akumulatorowe lub wodorowe, o wydajności wystarczającej, by poruszać się także na dalekobieżnych trasach. Założeniem jest też zbliżenie się do ciężarówek z dieslami pod względem ładowności oraz całkowitych kosztów eksploatacji. Poza tym dwa z pięciu projektów mają dotyczyć lżejszych pojazdów pod zabudowy, opracowywanych przez Forda i Chevroleta.
Dla zainteresowanych przypomnę, że prototypy Super Truck I oraz Super Truck II były naprawdę imponujące, stanowiąc prawdziwy popis udoskonalania silników diesla. Bo choć prototypy były badane z obciążeniem, przy amerykańskiej prędkości 65 mph (105 km/h), w pierwszej serii udało się osiągnąć spalanie rzędu 19 l/100 km, a w drugiej zaledwie 15 l/100 km. Więcej na ten temat możecie przeczytać na przykład w tych artykułach: Prototypowy Super Truck 2 – ciekawa kabina, miękka hybryda i ogromna efektywność oraz 14,7 l/100 km przy trzycyfrowej prędkości – aerodynamika i hybryda na bazie Scanii
