Obowiązek opłacania wszystkich mandatów na granicy – Rosja potwierdza, a co z Polską?

W nawiązaniu do tekstów:

Polskie fotoradary zrobiły mu 18 zdjęć w 10 miesięcy – zapłacił za wszystkie na raz

Przygraniczne wręczanie mandatów z fotoradarów – rekordzista dostał ich dziewięć

Rosjanie oficjalnie potwierdzili zmianę w granicznych przepisach. Począwszy od 7 lipca 2021 roku, wjazd lub wyjazd z ich kraju będzie możliwy dopiero po uiszczeniu wszystkich mandatów ciążących na danym pojeździe lub kierowcy.

W zależności od kierunku ruchu, nowe prawo będzie realizowane na dwa różne sposoby. Gdy akurat będziemy wjeżdżali do Rosji, otrzymamy trzy godziny na opłacenie pełnej kwoty ciążących kar. Jeśli nie zmieścimy się w tym limicie czasu, Rosjanie natychmiast wydalą nas z kraju. Za to w przypadku wyjeżdżania z tego kraju, Rosjanie będą trzymali nas tak długo, aż wszystkie ciążące kary zostaną opłacone.

By przygotować się na takie problemy, kierowcy i przewoźnicy mogą zawczasu sprawdzić wszystkie ciążące na nich kary. Ma to być możliwe na oficjalnej stronie internetowej rosyjskiej inspekcji drogowej, dostępnej pod tym linkiem.

A przy okazji można się zastanowić, czy podobne przepisy nie powinny pojawić się także w Polsce? Same za siebie mówią tutaj wyniki działań ITD, polegających na rozdawaniu zaległych mandatów w kolejkach do wschodniej granicy. Wystarczała jedna taka akcja, by znaleźć kierowców z łącznie 58 mandatami. W komunikatach zdarzali się też prawdziwi rekordziści, jak na przykład kierowca ukraińskiej autolawety, który w ciągu 10 miesięcy pojawiła się na aż 18 zdjęciach z fotoradarów.