Nowy TGX i nowy lakier jeszcze przed wydaniem – jedna z pierwszych sztuk po tuningu

Nawet najzwyklejszy, biały MAN TGX nowej generacji może wzbudzać na drogach duże zainteresowanie. Nadal jest to bowiem spora nowość, a jeszcze do początku przyszłego roku będą też trwały dostawy odchodzącego modelu.

A teraz możemy zobaczyć egzemplarz, który bardzo szybko przestał być biały i zwykły. Jest to nowy TGX w wersji 18.510 GX, jeden z pierwszych dostarczonych już do Francji. Zanim zaś został on wydany klientowi i nastąpiło ostateczne przekazanie kluczyków, nowa kabina została w dużej mierze rozebrana, przechodząc ponowne malowanie.

Ciężarówka otrzymała niespotykany w normalnej ofercie lakier, charakterystyczny dla małej, rodzinnej firmy TRS Renard. Dodatkowo zastosowano ciekawe oklejenie oraz mały zestaw dodatków. Jest to między innymi dolne oraz górne orurowanie marki Metec, dalekosiężna belkę LED o szerokości 100 centymetrów, osłony tylnego podestu pomalowane pod kolor nadwozia oraz polerowane felgi.

Za wykonanie tych modyfikacji odpowiadał warsztat CustomTruckConcept spod francuskiego miasta Montpellier. To właśnie on opublikował poniższe zdjęcia, przedstawiające przebieg prac nad tym fabrycznie nowym pojazdem. A już tak od siebie jeszcze dodam, że sam przerwałbym te prace w momencie polakierowana. Bez tuningowych dodatków samochód wyglądał bowiem naprawdę świetnie.

Jeśli szukacie inspiracji do tuningu nowego TGX-a, to polecam także artykuł dostępny pod tym linkiem. Znajdziecie w nim duński egzemplarz nowej generacji ze elegancko zmodyfikowanym wnętrzem.