Rheinmetall MAN Military Vehicles (RMMV) to wyjątkowo popularny, niemiecki dostawca ciężarówek wojskowych. Realizuje on nie tylko zamówienia w samych Niemczech, ale też wysyła sprzęt na inne kontynenty, w tym nawet do Nowej Zelandii. Przy tym szczególnie znana jest rodzina pojazdów HX, na całym świecie jeżdżąca w 15 tys. egzemplarzy. I to właśnie ta rodzina HX doczekała się teraz nowej, trzeciej generacji.
RMMV HX3 to silnie specjalistyczna, taktyczna ciężarówka do wykorzystania w najtrudniejszych warunkach. Choć okazuje się, że lista jej wyposażenia może zaciekawić także osoby niezwiązane z wojskiem. Bo choć HX3 jest sprzętem stworzony z myślą o polu walki, to mamy tutaj elementy znane po prostu z branży transportowej. Dla przykładu, RMMV wyposażyło HX3 w cały zestaw współczesnych systemów bezpieczeństwa. Kierowca siedzący w opancerzonej kabinie będzie więc otrzymywał komunikaty o niepożądanym opuszczeniu pasa ruchu, będzie mógł włączyć tempomat automatycznie utrzymujący odległość, a także będzie miał do dyspozycji przedni radar z automatycznym hamulcem awaryjnym.
Starszy RMMV HX2:
Nowy RMMV HX3:
Wśród opcjonalnego wyposażenia znajdą się też nowoczesne kamery. Dostępny wręcz cały zestaw kamer BirdView, który połączy obraz z czterech obiektywów otaczających pojazd i przedstawi na jednym ekranie obraz „z lotu ptaka” – niczym w popularnych śmieciarkach lub najlepiej wyposażonych samochodach dystrybucyjnych. Oprogramowanie pojazdu wstępnie zaś przygotowano do pracy w zautomatyzowanych konwojach, a więc w szeroko omawianym w branży transportowej „platooningu”, gdzie jeden pojazd podąża za drugim. Można się przy tym spodziewać, że systemy spokrewnione są z firmą MAN, która jest właścicielem 49 proc. udziałów w RMMV.
A z drugiej strony mamy tutaj takie cuda, jak tryb cyfrowego kamuflażu, polegający na odłączeniu wszelkich funkcji przesyłania danych i wirtualnym ukryciu pojazdu przed wrogiem. Na dachu pojawiło się miejsce na zdalnie sterowany moduł uzbrojenia do samoobrony, załadunki mogą odbywać się w sposób zautomatyzowany, a rama pomocnicza otrzymała specjalny system uodparniania na skręcenie. Opancerzenie kabiny ma układ modułowy, co ułatwi jego zwiększanie, a wśród premierowych konfiguracji było między innymi pięcioosiowe podwozie 10×10 z armatohaubicą kaliber 155 mm.
