Naczepa-wywrotka z żurawiem HDS – skomplikowana, ciężka, ale też uniwersalna

Zdjęcia: Carrosseriewerk Van de Weijer

Tylnozsypowa wywrotka to jeden z prostszych konstrukcyjnie pojazdów samowyładowczych. Niemniej i taką naczepę można mocno skomplikować, na co teraz zobaczymy przykład. Będzie to naczepa zbudowana przy udziale aż trzech różnych przedsiębiorstw.

Najpierw powstało naczepowe podwozie, wyposażone w trzy osie, w tym ostatnią skrętną. Tę część wykonała firma Trias Trailers, zwykle znana z produkcji przyczep oraz naczep niskopodwoziowych. Następnie podwozie zawieziono do firmy Gijsbertsen, która dla odmiany specjalizuje się w wywrotkach. Tam wykonano tylnozsypowe nadwozie z drzwiami tylnymi, łącząc je ze siłownikiem do wywrotu. Trzecim wykonawcą była zaś firma Carrosseriewerk Van de Weijer, której specjalnością są HDS-y. Jej zadaniem był montaż żurawia hydraulicznego marki Hiab, lokując go na samym początku ramy, tuż przed wspomnianym siłownikiem.

Gotowy pojazd dostarczono do niderlandzkiej firmy Snellen STTN Transport, specjalizującej się w przewozie materiałów budowlanych. Tutaj możemy się też dopatrywać źródła tak nietypowej konstrukcji. Połączenie wywrotu z HDS-em pozwoli przewozić zarówno większe ilości żwiru, jak i ładunki pakowane, na paletach lub w big bagach. Skrętna oś naczepy ułatwi natomiast dojazd na budowy. Choć jest też niestety słaba strona tego pojazdu, przejawiająca się w liczbach. To nie tylko wysoka cena, ale też wysoka masa własna, wynosząca dla samej naczepy 12 ton.