Kolejny 500-tonowy zestaw rusza dzisiaj w drogę – to drugi z czterech konwojów

Powyżej: filmowe podsumowanie pierwszego konwoju

Pierwszy konwój z elementami maszyny TBM dotarł już do celu. To jednak dopiero początek całego przedsięwzięcia i już dzisiaj w trasę wyrusza kolejna grupa wyjątkowych ciężarówek.

Nowy konwój powtórzy trasę dotychczasowego, a więc w dniu dzisiejszym wyjedzie z portu rzecznego pod Opolem, kierując się na autostradę A4. Następnie odbędzie się przejazd drogami A1 i S8 w kierunku Warszawy, samą stolicę pokona się między innymi trasą S2, a na koniec wyznaczono trasy S17, S12 i S19, by dotrzeć na budowę podrzeszowskiego odcinka Via Carpatia. Tam maszyna TBM ma odpowiadać za wiercenie drogowego tunelu, który posłuży za południowe przedłużenie S19.

Utrudnienia w ruchu na przykładzie (pierwszy konwój):

Pod względem parametrów wagowych, startujący dzisiaj konwój będzie bardzo podobny. Sam ładunek, w postaci głównego napędu maszyny, ma ważyć około 240 ton, co w praktyce przełoży się na zestaw o masie całkowitej około 500 ton. Pewnym ułatwieniem ma być co prawda minimalnie mniejsza szerokość tego ładunku, ale generalne utrudnienia w ruchu będą porównywalne jak poprzednio. Można się więc spodziewać blokowania całej szerokości autostradowych jezdni i przejazdów z prędkościami rzędu 10 km/h.

Po raz kolejny pojawia się pytanie, dlaczego z Opola do Rzeszowa trzeba jechać przez Warszawę, zamiast wybrać kilkukrotnie krótszy przejazd przez Kraków? GDDKiA komentuje to następującymi słowami: To parametry ładunku i konkretnych obiektów inżynierskich były kluczowe dla takiego wyboru. Co też ciekawe, omawiany powyżej konwój nadal nie będzie ostatnim z całego przedsięwzięcia. W planach są bowiem jeszcze dwa kolejne konwoje, zaplanowane na styczeń. Niemniej akurat w ich przypadku utrudnienia nie powinny być tak duże, a czas przejazdu znacznie krótszy.

Ciężarówki z pierwszego konwoju (zbiory Trucksfoto.com):