Cała Europa zachodzi w głowę, dlatego młodzi ludzie nie chcą być kierowcami ciężarówek. Media pieją zachwyty nad zarobkami, a władze wymyślają uproszczenia w dostępie do uprawnień. Tymczasem hiszpański związek CCOO opublikował zdjęcie, które doskonale się w taką dyskusje wpisuje.
Fotografia przedstawia klatkę dla kierowcy ciężarówki, zamontowaną w hiszpańskim zakładzie z branży drogeryjnej. Kierowca ma przebywać w tej klatce podczas za- lub rozładunku, zabezpieczając w ten sposób firmę przed wypadkami lub kradzieżami. Wolny czas może zaś spędzić na czytaniu instrukcji bezpieczeństwa, wiszącej tuż obok na ścianie.
Uwłaczającego charakteru tego rozwiązania nie trzeba chyba tłumaczyć. Warto za to przypomnieć, że nie jest to w Hiszpanii żadna nowość. Afera z podobnymi klatkami wybuchła już rok temu, wówczas w firmie z innej branży. Pisałem o tym w następującym artykule: Klatka dla kierowców czekających na załadunek – afera w fabryce kartonów
Jak na ironię, powyższe rozwiązanie popularyzuje się w tym samym kraju, który zasłynął ostatnio z zakazu uczestniczenia kierowców w za- lub rozładunkach (opisywanego tutaj). Zakaz ten wejdzie w życie już od września i w założeniu ma poprawić warunki pracy w transporcie. Jeśli jednak takich klatek będzie przybywało, o poprawie czegokolwiek raczej nie będzie mowy.
