ITD wystawi kary za weekend w kabinie lub brak zjazdu na bazę – dalsza lista nowości

W nawiązaniu do tekstu:

Nowy system wypłat dla kierowców – ZUS od średniej płacy, krajówka po staremu

Zmieniony sposób wynagradzania kierowców, opisany w porannym artykule, to tylko jedna z kilku pozycji, które przewiduje projekt nowych przepisów. Ministerstwo Infrastruktury przygotowało też szereg innych zmian, a wszystko odnosi się do unijnego Pakietu Mobilności.

Poza dopasowanymi do Pakietu zasadami wynagrodzeń, projekt mówi także o kabotażu, licencjach dla lekkiego transportu, 45-godzinnych odpoczynkach, powrotach na bazy oraz powrotach kierowcy do domu. Wszystko to również musi być zgodne z unijnymi zasadami, a co to oznacza w praktyce, przedstawię Wam poniżej w trzech punktach.

1. Polskie przepisy mają zostać uzupełnione o nowe kary administracyjne, wynikające z Pakietu Mobilności. Będą to kary za odbywanie 45-godzinnego odpoczynku w kabinie pojazdu, za niesprowadzenie ciężarówki do kraju co najmniej raz na osiem tygodni, a także za niezaoferowanie kierowcy powrotu do domu lub na bazę raz na cztery tygodnie. Jeśli więc projekt wejdzie w życie w obecnej formie, ITD będzie mogło wystawiać za to wszystko kary. Tutaj od razu link do wyjaśnienia co oznaczają powroty co cztery tygodnie.

2. Prosto z Pakietu Mobilności zostaną przeniesione także zasady kabotażu. Jeśli więc zagraniczna ciężarówka wykorzysta w Polsce limit tras kabotażowych, przez cztery dni nie będzie mogła wykonywać u nas dalszej pracy tego typu.

3. Jednocześnie kary administracyjne mogą zostać rozszerzone na lżejszy transport. Projekt bowiem zakłada, że zarobkowy transport pojazdami powyżej 2,5 tony zostanie objęty przewozowymi licencjami. Licencja może zaś oznaczać typowo transportowe przepisy i tym samym typowo transportowe kary.

Na koniec dodam, że Pakiet Mobilności wprowadzany jest turami. Zasady opisane powyżej miały terminy na sierpień 2020, luty 2022 oraz maj 2022. Polska postanowiła jednak nie wprowadzać tych zmian pojedynczo, lecz uwzględnić je teraz w jednym, większym projekcie. Stąd też przewidywania, że nowe przepisy wejdą w życie przed lutym przyszłego roku.