Na zdjęciu: belgijska antena DSRC
Francja to już siódmy europejski kraj, który wdraża zdalne kontrole tachografów, prowadzone bez zatrzymywania ciężarówek. Tamtejsze władze złożyły już zamówienia na anteny DSRC i obecnie czekają na ich dostarczenie. Jednocześnie Francja przygotowuje już takie kontrole od strony formalnej, by rozpocząć je natychmiast po otrzymaniu urządzeń.
Dotychczas korzystanie z anten DSRC wdrożono już w Polsce, Holandii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Belgii oraz Danii. Nie brakuje też ciekawych przykładów na efekty takich kontroli, zwłaszcza w komunikatach polskiego ITD. Można tutaj wskazać na przykład tę historię sprzed półtora miesiąca, spod Białegostoku: Zdalna kontrola tachografu na ciekawym przykładzie: podwójna załoga i jedna karta
Dla wyjaśnienia dodam, że obecnie anteny typu DSRC działają z tachografami montowanymi od czerwca 2019 roku i zdalnie odczytują z nich 19 parametrów. To między innymi zalogowanie karty kierowcy, rejestrowaną chwilowo prędkość, pamięć błędów w oprogramowaniu, czy próby łamania zabezpieczeń. W praktyce mowa więc o tych informacjach, które pozwalają wykryć manipulację na gorącym uczynku, na przykład w postaci korzystania z „wyłącznika” lub magnesu.
Jednocześnie trwają prace nad nowymi tachografami, które zdalnie prześlą także zapisy czasu pracy i odpoczynków. Wówczas bez zatrzymywania będzie można stwierdzić przekroczenie norm przez kierującego. Co więcej, te najnowsze tachografy będzie trzeba zamontować także do ciężarówek używanych, a nawet pojazdów o DMC poniżej 3,5 tony, o ile będzie to sprzęt użytkowany na trasach międzynarodowych. Więcej na ten temat: Nowe tachografy – od kiedy dla ciężarówek używanych, busów oraz firm spoza UE
