Koncern Daimler nie wykorzysta 25-metrowych zestawów na terenie Nadrenii Północnej-Westfalii

mercedes_actros_mp4_megaciezarowka

Podczas gdy naród niemiecki cały czas podchodzi do 25-metrowych ciężarówek niczym przysłowiowy pies do jeża, koncern Daimler postanowił oprzeć dostawy do swoich fabryk właśnie na dłuższych pojazdach, chcąc w ten sposób oczywiście ograniczać koszty transportu. Żeby jednak plan ten zrealizować, Producent osobowych i ciężarowych Mercedesów stanął przed zdaniem przekonania do megaciężarówek dwóch landów, które dotychczas były tego typu konstrukcjom przeciwne. Z landem Badenia-Wirtembergia już się to udało, o czym informowałem TUTAJ, natomiast land Nadrenia Północna-Westfalia właśnie dał do zrozumienia, że przekonać się nie da.

Władze podjęły tam wobec nalegań Daimlera następującą decyzję – 25-metrowe ciężarówki nie będą mogły jeździć przez Nadrenię Północną-Westfalię, w tym przez Zagłębie Ruhry, gdyż wymiary tych pojazdów mogłyby stanowić zbyt duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu, szczególnie na wszelkiego rodzaju autostradowych węzłach. Nie pomogły tutaj nawet argumenty niemieckiego koncernu, że poprosił on o zezwolenie wyłącznie na te trasy, wzdłuż których nie biegnie żadna kolejowa alternatywa.

Decyzja władz landu może dziwić w obliczu wszelkiego rodzaju testów i badań, z których jasno wynika, że dłuższe pojazdy wcale nie okazały się być na drogach żadnym zagrożeniem. Jednocześnie warto przypomnieć, że jeszcze niedawno Nadrenia Północna-Westfalia opowiedziała się za wprowadzenie do tamtejszego ruchu 17,8-metrowych ciężarówek z wydłużonymi naczepami. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.