DAF XF do szwedzkiego transportu krajowego, w szwedzkiej konfiguracji i po szwedzkim tuningu

Kupienie w Szwecji ciężarówki marki DAF, w typowo szwedzkiej konfiguracji jest niemałym wydarzeniem. Rynek ten kompletnie zdominowany jest przez producentów rodzimych i wiele firm transportowych nigdy nie miało do czynienia z innymi pojazdami. Statystyki sprzedaży też mówią same za siebie. W całym 2017 roku Volvo Trucks zdobyło 41 proc. udziału w szwedzkim rynku, natomiast Scania miała około 40 proc.

Dlatego też postanowiłem pokazać Wam DAF-a, który pod koniec marca został dostarczony klientowi właśnie w Szwecji. Ciężarówka to typowo skandynawską solówka, która będzie pracowała w ponad 20-metrowych zestawach. Za kabiną mamy zabudowę fińskiej marki NTM, otwieraną zarówno z boku, jak i z tyłu. Nadwozie to jest też wyższe niż kabina Super Space Cab, jako że w szwedzkich przepisach nie funkcjonuje ograniczenie maksymalnej wysokości.

W zakresie tuningu, można zauważyć przednie orurowanie z podłużnymi belkami LED. Jest osłona przeciwłoneczna z LED-owym oświetleniem oraz cały rząd dachowych reflektorów, swoją drogą również dopuszczalnych przez szwedzkie prawo. Ponadto właściciel ciężarówki – firma Inge Mattssons åkeri AB – zdecydował się na pełne wyposażenie dodatkowe. Stąd też na przykład wnętrze z oryginalną, skórzaną tapicerką.

Opisywany pojazd będzie można spotkać w szwedzkim transporcie krajowym, wykonywanym głównie dla branży motoryzacyjnej. Najczęstsze trasy będą wiodły z Goteborga do Olofström na południu kraju.