Ciągnik z kuchnią i łazienką na sprzedaż po 44 latach – wyprodukowano tylko 29 sztuk

Niemal pół wieku temu, gdy w Stanach Zjednoczonych obowiązywały jeszcze normy długości całkowitej zestawu, tamtejsza firma Livlab zaprezentowana wyjątkowo ciekawą kabinę. Na przestrzeni niewiele większej niż fabryczne nadwozia, udało jej się zmieścić sypialnię, kuchnię oraz łazienkę z toaletą. Dzisiaj możemy natomiast zobaczyć, jak ten rewolucyjny niegdyś projekt zachował się po 44 latach.

Za zaledwie 15 tys. dolarów, a więc równowartość 62 tys. złotych, na sprzedaż wystawiono ciągnik siodłowy GMC Astro z 1979 roku, wyposażony w 1 z 29 kabin typu Livlab, jakie swego czasu zostały wyprodukowane. Sprzedająca jest wręcz zdania, że to absolutnie pierwszy egzemplarz, początkowo pełniący  rolę prototypu, a następnie wystawiany na branżowych targach. Po tym przyszedł jednak okres normalnej pracy w transporcie, gdy wykonana z tworzywa kabina musiała znieść codzienne trudy eksploatacji.

Omawiany egzemplarz:

GMC Astro z kabiną Livlab oferowało w środku aż cztery oddzielne przestrzenie. Za kierowcą znajdowała się łazienka z toaletą, za pasażerem i tunelem silnika zamontowano kuchnię, natomiast nad szoferką wygospodarowano łóżko. W sprzedawanym egzemplarzu ten podział przetrwał w większości do dnia dzisiejszego, choć poprzedni właściciel wymontował tę część mebli, w której mieściła się kuchenka gazowa i kuchenna umywalka. Teraz to miejsce zajmuje rozkładana kanapa, a jedynym narzędziem do przygotowywania posiłków pozostała kuchenka mikrofalowa.

Sądząc po zdjęciach, drewniane szafki i panele zachowały się w zaskakująco dobrym stanie, podobnie jak oryginalne wyposażenie łazienki oraz toalety. Z zewnątrz widać też oryginalny klimatyzator postojowy, umieszczony w oryginalnym, dachowym wgłębieniu. Za to nieco gorzej poradziła sobie sypialnia, gdzie ewidentnie występuje problem z opadającą podsufitką. Poza tym sprzedająca przyznaje, że uszkodzeniu uległ hydrauliczny system podnoszenia kabiny Livlab, niezbędny do odchylenia fabrycznej szoferki. Gdy bowiem próbowano się dostać do komory silnika, uprzednio podnosząc sypialnię, doszło do pęknięcia dwóch hydraulicznych węży. Wtedy też sprzedająca porzuciła plany odnowienia pojazdu i wystawiła ogłoszenie, zastrzegając, że ciągnik nie porusza się o własnych siłach.

Osoby zainteresowane ogłoszeniem znajdą je na Facebooku, pod tym linkiem. Więcej o kabinie typu Livlab możecie natomiast przeczytać w następującym artykule: Krótki ciągnik siodłowy z kuchnią oraz łazienką – już 44 lata temu dało się to zamówić.

Dodatkowe zdjęcia z ogłoszenia: