Europejski Trybunał Sprawiedliwości zajął się ostatnio sprawą wliczania dojazdów do czasu pracy. Jego wyrok powinien zainteresować firmy transportowe oraz kierowców dojeżdżających do swoich ciężarówek busami lub samolotem, pracujących na przykład w polskich oddziałach zachodnich firm. Okazuje się bowiem, że już moment rozpoczęcia podróży do pracy, w tym przypadku do ciężarówki, jest okresem pracy. Należy się za niego wynagrodzenie i obejmują go wszelkie przepisy dotyczące pracy. Uwaga, sprawa nie dotyczy pracowników, którzy muszą regularnie stawić się w siedzibie firmy lub jej oddziale.