Kierowca tej ciężarówki musi posiadać przygotowanie do wykonywania dwóch różnych zawodów. Jego ciężarówka będzie zaś miała moc porównywalną z niemal dwoma zwykłymi pojazdami. Oto bowiem nowa Scania 770S, która trafiła do niderlandzkiego producenta… sklepowych regałów.
Firma Joosten Winkelstellingen wykonuje metalowe regały dla największych sieci marketów w kraju. Dysponuje przy tym własną flotą ciężarówek, by móc oferować swoim klientom także kompletne dostawy. A przy okazji stworzyła też szczególne grono kierowców, mających profesjonalne przygotowanie w zakresie zarządzania projektami.
Co to oznacza w praktyce? Kierowca musi zapoznać się ze szczegółami montażu regałów w danym sklepie. Na tej podstawie podejmie decyzję o kolejności załadunku poszczególnych elementów. Następnie, gdy dotrze już na miejsce, jego zadaniem będzie nadzorowanie ekipy montażowej. Pozostanie przy tym na miejscu tak długo, aż wszystkie regały będą stały w sklepie i klient dokona oficjalnego odbioru. Za to samej jazdy ma być tutaj stosunkowo niewiele. Mowa o przebiegach rzędu 50 tys. km rocznie, czyli ledwie po tysiąc tygodniowo.
Taka forma praca nie każdemu się spodoba, ale za to Joosten Winkelstellingen odwdzięcza się bardzo ciekawym sprzętem. Dotychczas we flocie znajdowały się dwie Scanie T500, jedna Scania S650 oraz jedna S730. A teraz dołączył do tego reprezentant nowego najmocniejszego modelu, czyli Scania 770S z najsilniejszym seryjnym silnikiem w branży.
Nowy samochód zamówiono z kabiną typu Highline, luksusowym pakietem wewnętrznym King of the Road oraz atrakcyjnym lakierem. Nie brakuje też dodatkowego oświetlenia LED, aluminiowych felg i pełnej obudowy tylnego podestu. Jeśli natomiast chodzi o przyczyny zakupu tak mocnego silnika, to wymienia się tutaj dwa główne czynniki.
Po pierwsze, ładunki regałów okazuję się stosunkowo ciężkie. Spora część elementów wykonana jest ze stali, a firmowe naczepy posiadają aż dwa pokłady załadunkowe. Dlatego Joosten Winkelstellingen regularnie korzysta z maksymalnego, 50-tonowego DMC obowiązującego w niderlandzkim ruchu krajowym. Po drugie zaś, właściciel firmy jest po prostu maniakiem marki Scania i chciał mieć najmocniejszy model z oferty. Sam za siebie mówi fakt, że przedsiębiorca posiada pięć zabytkowych ciężarówek tej marki, a nawet ciężkiego kampera na bazie Scanii G410.
