7-osiowy zestaw pod kontenery z cysternami – robiony na wymiar, by wozić za dwóch

Ciężarówka z jednym, krótkim kontenerem to bezsprzecznie nie jest zbyt efektywna forma transportu. Nie dość, że marnuje się spora część przestrzeni ładunkowej, to jeszcze występuje duży opór aerodynamiczny. Dlatego też obejrzymy sobie kolejny przykład na to, co można osiągnąć dzięki bardziej liberalnym przepisom w zakresie tonażu i konfiguracji pojazdów.

Niderlandzka firma Peeman Transport pochwaliła się nowym sposobem na transport kontenerów-cystern. Przewoźnik wyposażył się w tym celu w dwa specjalistyczne zestawy o zupełnie niespotykanych konfiguracjach. Są to Volva FH 500 z pięcioosiowymi podwoziami 10×4, za którymi podążają przyczepy o dwóch centralnie ustawionych osiach.

Przygotowanie takich siedmioosiowych zestawów oczywiście nie było proste. Bazowe ciężarówki zamówiono w konfiguracji 8×4, z bardzo długim rozstawem osi 7,73 metra. Następnie samochody trafiły do firmy Terberg Techniek, która dołożyła dodatkową, skrętną oś pchaną, umieszczoną w odpowiednio dużym od pierwszego i trzeciego rzędu kół. Na koniec trzeba było też zamówić rzadko spotykaną, centralnoosiową przyczepę pokontenerową, którą wykonała firma Hertoghs Carrosserieën.

Cały ten ambaras odbył się z bardzo konkretnego powodów. Otóż firmy Peeman Transport oraz Bluekens Truck en Bus (dealer Volvo Trucks) wspólnie wyliczyły, że taki układ pozwoli przewozić po dwa 23-stopowe kontenery-cysterny z ładunkami niebezpiecznymi. Odbędzie się to bez łamania zasad ADR, bez przekraczania dopuszczalnej długości zestawu, a jednocześnie ze stosunkowo wysoką ładownością. Sama ciężarówka ma tutaj bowiem 46 ton DMC, natomiast cały zestaw może ważyć nawet 50 ton.