Jak może wyglądać 40-letnia ciężarówka po 29 latach postoju w trawie? Dlaczego samochód musiał czekać na klienta przez niemal dekadę? I jak ogromne wyzwanie będzie stało przed jego nowym właścicielem? Wszystko to możecie zobaczyć na powyższym filmie.
Film jest uzupełnieniem publikacji z początku tygodnia, zatytułowanej Słynny Mack spod Konina zostanie odnowiony – oto historia unikatowej ciężarówki. Na początku nagrania zobaczymy stan blacharski kabiny, następnie jest prezentacja podwozia, a mniej więcej w połowie filmu akcja przenosi się do wnętrza. Możemy tam zobaczyć bardzo klasyczne, typowo amerykańskie elementy, na czele z dwoma drążkami skrzyni biegów (od około 5. minuty). Rozwiązanie to przez lata było charakterystyczne dla firmy Mack, a z dzisiejszego punktu widzenia może się wydawać wręcz prawdziwą abstrakcją.
Co będzie z tą ciężarówką dalej? Przede wszystkim ciągnik trzeba rozebrać na części i dokładnie ocenić stan poszczególnych podzespołów. Trwają też poszukiwania dodatkowej kabiny, która dostarczyłaby elementów do remontu obecnego egzemplarza. I choć wszystko to brzmi jak ogromne wyzwanie, właściciel jest w pełni zdeterminowany w kwestii prowadzenia remontu. Mamy tutaj bowiem do czynienia z unikatem na skalę światową. Takich Macków jak ten, reprezentujących serię FM, wyprodukowano dokładnie 647 egzemplarzy. Powstały one w latach 1979-1981 i – choć Mack to marka amerykańska- były dedykowane wyłącznie na europejski rynek.
Na koniec jeszcze przypomnę skróconą historię tej ciężarówki. W 1991 roku Mack wykonywał przewóz z Iranu do Niemiec, a jego kierowca uszkodził pojazd pod Koninem. Następnie przewoźnik porzucił ciężarówkę w Polsce, nigdy po niego nią wracając. Ciągnik utknął więc na placu przy drodze krajowej nr 25, szybko stając się stałym elementem tamtejszego krajobrazu. Po 20 latach, w ramach tak zwanego, „zasiedzenia”, stał się własnością przedsiębiorcy pomocy drogowej spod Konina. A w ostatnich dniach trafił w ręce miłośnika, który zamierza w pełni go odrestaurować.
