Scanie serii 3 na dobre zniknęły z branży transportu ponadnormatywnego. Dzięki firmie Międzynarodowe Usługi Transportowe Bogusław Jędral „MUT Jędral” z Sandomierza mogę Wam jednak zaprezentować taki pojazd w użytku. Będzie to ciągnik z 500-konnym silnikiem V8, czteroosiowym podwoziem 8×4 oraz pierwszym wydaniem kabiny typu Topline.
Poniżej zapoznacie się z materiałem sprzed 16 lat, gdy klasyczna już dziś Scania przewiozła 58-tonowy ładunek ze Szczecina do Świnoujścia. Cały ten zestaw liczył 30 metrów długości oraz 101 ton masy całkowitej, a towarzystwem dla Scanii było aż pięciu pilotów. Wszystko odbywało się też trudnych, zimowych warunkach, a przygotowanie transportu wiązało się z bardzo rozległymi formalnościami.
Zapraszam do lektury oraz obejrzenia dwóch filmów:
W transporcie kontenera wykorzystany został zestaw do transportu ładunków ponadgabarytowych Scania 143 500 8×4 oraz Goldhofer STZ 6 – moduł w konfiguracji semi – z płaskim pokładem ładunkowym, o wymiarach: długość 30 m, szerokość 6,5 m oraz wysokość 6,75 m. Transportowany ładunek posiadał wymiary: długość 22 m, szerokość 6,50 m oraz wysokość 5,85 m. Waga samego ładunku wynosiła 58 ton, a waga całego zestawu osiągnęła 101 ton.
Czas przygotowań transportu wynosił około 1 miesiąca od momentu otrzymania zlecenia. W tym czasie podjęte zostały czynności dotyczące otrzymania pozwolenia na przejazd, a mianowicie wysłany został wniosek do GDDKiA w Szczecinie oraz przygotowano objazd trasy z dokładnym wymiarowaniem infrastruktury dróg, mostów, wiaduktów, linii wysokiego napięcia i trakcji kolejowej , uzgodniona została ilość drzew w linii drogi, z których należało ściąć gałęzie zagrażające ładunkowi. Przygotowane zostały miejsca postojowe.
Ponadto podjęte zostały czynności w celu uzgodnienia z zakładem energetycznym godzinowego wyłączenia linii wysokiego napięcia, która znajdowała się na trasie przejazdu i przewody jej należało podnieść. Następnie prowadzone były rozmowy związane z wyłączeniem i podnoszeniem trakcji kolejowej. W następnej kolejności złożone zostało zgłoszenie do Komendy Powiatowej Policji w Szczecinie i Świnoujściu gdzie następnie ustalony został harmonogram przejazdu ładunku. Podjęte zostały też czynności dotyczące uzgodnienia i uzyskania zgody od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na usunięcie gałęzi zagrażających ładunkowi. Następnie wyszukana została firma, która zajęła się wycinką gałęzi. Ze względu na panujące warunki atmosferyczne i intensywne opady niezbędne było wynajęcie podnośnika koszowego, z którego usuwane były opadające pod naporem śniegu gałęzie.
W związku z opadami śniegu wynajęte zostały dwa pługi do udrożniania drogi przejazdu ładunku. Do realizacji transportu należało zatrudnić wykwalifikowanego kierowcę i operatora naczepy modułowej. W czasie przejazdu transport zabezpieczało łącznie jedenaście pojazdów, w tym sześć radiowozów policji oraz pięć pojazdów pilotów ponadgabarytowych.
Ładunek ponadnormatywny został załadowany w Szczecinie przez dwa dźwigi 200 tonowe, które zostały wynajęte z niemieckiej z firmy Grohmann. Te same dźwigi rozładowały ładunek w Porcie Świnoujście. Załadunek, jego zabezpieczenie oraz ustawienie zestawu do jazdy trwało 12 godzin. W realizację załadunku zaangażowanych było 15 pracowników zakładu przygotowującego kontener, trzech kierowców z firmy transportowej, a także właściciel firmy Bogusław Jędral. Transport ładunku odbywał się przez dwie noce. Na miejscu załadunku oraz podczas całego transportu obecna była telewizja TVP Szczecin.
Należy podkreślić, że o utrudnieniach w ruchu kierowcy informowani byli przez Radio Kierowców Programu 1. Ponadto informacja o utrudnieniach w ruchu była emitowana przez 1 tydzień przed datą wykonania transportu.
Podczas transportu ładunku, na całej długości trasy przejazdu usunięte zostały wszystkie znaki drogowe pionowe znajdujące się pomiędzy przeciwbieżnymi pasami ruchu. Po uzgodnieniach z GDDKiA oraz policją ustalono, że transport odbywał się będzie według godzinowego harmonogramu: od godziny 22 do godziny 5 pierwszego dnia oraz kolejnego dnia od godziny 23 do 3. Godziny te wynikały głównie z ustaleń z KPP w Szczecinie i Świnoujściu.
Po wyłączeniu trakcji i otwarciu bocznej bramy, która została przygotowana specjalnie na wjazd zestawu z transportowanym ładunkiem, pojazd wjechał na teren portu. Tutaj został rozładowany i bezpośrednio załadowany na statek.
