Zawieszanie licencji na transport za imigrantów w naczepie – nowy pomysł z Brukseli

Można odnieść wrażenie, że w branży transportowej prawo zaostrza się średnio co kilka miesięcy. Komisja Europejska znowu pracuje nad nowymi zasadami, a przewoźnicy raz jeszcze mają powody do obaw.

Najnowszy pomysł z Brukseli dotyczy odpowiedzialności przewoźników za przemyt osób, w tym zwłaszcza nielegalnych imigrantów przemieszczających się po lub do Unii Europejskiej. W ramach projektu, nową karą za pomoc lub udział w takim przemycie miałoby być roczne zawieszenie transportowej licencji. W praktyce firma straciłaby więc prawo do pracy, przynajmniej tymczasowo znikając z przewozowego rynku.

W sprawie wypowiedziała się już organizacja „Transport i Logistyka Polska”, nie kryjąc swoich obiekcji. Zdaniem krajowych przewoźników, projekt napisany jest w bardzo niebezpieczny sposób, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną sytuację na północy Francji. Bruksela nie wypowiada się na temat zgłaszania ewentualnych odwołań, nie dzieli odpowiedzialności przewoźników i kierowców, a jednocześnie mówi o natychmiastowym zawieszaniu licencji, bez prowadzenia stosownych postępowań. Dlatego, choć teoretycznie mowa o przemycie świadomym, wszystko może sprowadzić niebezpieczeństwo także na legalnie działające firmy.

Prace nad projektem nadal trwają i dopiero co zakończył się etap zbierania opinii społecznych. Kiedy ewentualnie nowe prawo mogłoby wejść w życie, tego jak na razie nie wiadomo.