Zakaz tranzytu polskich ciężarówek przez Rosję – do Kazachstanu już tylko dołem

Wraz z końcem tego tygodnia, polscy przewoźnicy na dobre pożegnali się z trasami do Azji Środkowej. Rosja wprowadziła bowiem dla nich kolejny zakaz, tym razem dotyczący przejazdów tranzytowych.

Jak podaje dziennik „Rzeczpospolita”, zakaz ogłoszono w piątkowy wieczór, natychmiast wprowadzając go w życie. Objął on tranzyt przez całe terytorium Rosji i tym samym uniemożliwi Polakom wykonywanie transportu do takich krajów, jak Kazachstan, Uzbekistan, czy też Chiny. Konkretnie mowa tutaj o trasach na kazasko-chińską granicę, w ostatnich latach zdobywających coraz większe znaczenie.

Wyjątkiem od powyższej decyzji objęto przewóz „towarów krytycznych”. Nadal możliwe będzie też wykonywanie transportów do Królewca. Jeśli natomiast chodzi o ewentualną alternatywę, to polscy przewoźnicy mogą skorzystać ze szlaku południowego do Kazachstanu, przez Turcję, Gruzję, Azerbejdżan i Morze Kaspijskie. Tutaj problemem okazują się jednak ogromne bariery formalne i długi czas oczekiwania na granicach. Jak mogliśmy się ostatnio dowiedzieć z wywiadu z firmą Sław-Trans, która ma już z tego szlaku pierwsze doświadczenia, przejazd w jedną stronę może liczyć abstrakcyjne 40 dni!