Volvo FH16 750 dla przewoźnika z Islandii, po kontynentalnym tuningu i zakupach

Patrząc na zestaw z powyższego zdjęcia, wiele osób mogłoby się rozmarzyć. Miłośnicy marki Volvo Trucks od razu zauważą oznaczenia 750-konnego silnika i wydłużone spojlery, zapowiadające powiększoną sypialnię typu Globetrotter XXL. „Gabaryciarze” zwrócą uwagę na rozciąganą naczepę, wykonaną przez brytyjską markę Dennison Trailers i wyposażoną w cztery osie na dużych kołach, w tym dwie skrajne unoszone. Jeśli ktoś lubi duński sprzęt, może zainteresować go typowa dla tamtejszego rynku wywrotka, wymagająca podpięcia pod urządzenie hakowe i pięknie ozdobiona polerowanymi ścianami. A w razie gdyby ktoś nie interesował się żadnymi z powyższych, może spodobać mu się chociaż Porsche Taycan, czyli super szybki, elektryczny sedan, który prawdopodobnie osiągnie 100 km/h zanim zdążycie powiedzieć „Globetrotter XXL”.

Zdjęcie z tak imponujących zakupów na kontynencie opublikował ostatnio duński dealer naczep i pojazdów użytkowych, firma Poulsen Biler Aps. I podkreślam, że określenie „zakupów na kontynencie” jest tutaj nieprzypadkowe. Ten zestaw motoryzacyjnych perełek został bowiem wyekspediowany aż do Islandii, dobre 2,5 tysiąca kilometrów na północny zachód od duńskiego wybrzeża. Nowy sprzęt wysłano do islandzkiej firmy transportowej Jón og Margeir, mającej swoją siedzibę w miejscowości Grindavik, około 50 kilometrów od stolicy tego wyspiarskiego kraju. Przedsiębiorstwo to obsługuje najróżniejsze formy transportu, od przewozu maszyn budowlanych, przez otwierane z boku chłodnie i samowyładowcze naczepy do kontenerów, aż po wywrotki z ładunkami towarów sypkich. Omawiane FH16 będzie najnowszym uzupełnieniem jego floty, pracujących wraz z trzema bliźniaczymi egzemplarzami.

Choć będzie też element, którym ten konkretny ciągnik nieco się wyróżni. Gdy został on ostatnio wysłany na kontynent, by odebrać wspomnianą naczepę, zabudowę oraz Porsche, przy okazji udał się też do holenderskiego warsztatu Special Interior. Tam wnętrze Globetrottera XXL zostało nieco zmodyfikowane, otrzymując pikowane wstawki, deskę rozdzielczą obszytą pod kolor foteli, a także zmodernizowane oświetlenie wewnętrzne, z wyeksponowanymi oznaczeniami modelu i kabiny. Przy okazji możemy też zobaczyć charakterystyczne łóżko Globetrottera XXL, nazywane najszerszym w branży. W środkowej części ma ono 105 centymetrów, dzięki wydłużeniu sypialni o 25 centymetrów. A że w Islandii standardowa długość zestawu z naczepą wynosi aż 18,75 metra (tak, nie tylko z przyczepą, ale też z naczepą), nie będzie to stanowiło dla przewoźnika większego problemu.

Zdjęcia: Poulsen Biler Aps, Jón og Margeir, Special Interior