Trzyosiowa przyczepa na obrotnicy i podświetlenie jezdni – chłodniczy Actros z Czech

Zdjęcia: Carrosseriefabriek Heiwo

Najnowszy zestaw czeskiej firmy Neel Frigo Transport może wprawiać na drodze w niemałe zaskoczenie. Mamy tutaj bowiem holenderskie zabudowy chłodnicze, trzyosiową przyczepę na obrotnicy, a także zaskakujący tuning z niebieskim oświetleniem pod podwoziem.

Przewoźnik z Pragi już od lat wyróżnia się bardzo ciekawą flotą. Firma stosuje przy tym charakterystyczną kolorystykę, a także posiada wiele zestawów z przyczepami. Ten najnowszy zakup jest jednak szczególnie interesujący, chociażby za sprawą nietypowej przyczepy. Jest to bowiem pojazd holenderskiej marki Carrosseriefabriek Heiwo, z pierwszą osią na obrotnicy, z drugą osią podwieszaną, z podpodłogowym agregatem marki Thermo King, a także z bliźniaczym ogumieniem. Wykorzystano przy tym opony w niewielkim rozmiarze 265/70 R19.5, założone na aluminiowe felgi Alcoa Dura Bright.

Na czele zestawu znalazł się Mercedes-Benz Actros piątej generacji. Jest to wersja 2553 z 12,8-litrowym silnikiem o mocy 530 KM, z najwyższym wariantem kabiny sypialnej, a także z trzecią osią wleczoną. Zabudowę również wykonała firma Carrosseriefabriek Heiwo, podpodłogowy agregat również pochodzi od Thermo Kinga, a ponadto zauważymy tutaj składaną windę rozładunkową marki Dhollandia. Poza tym ciężarówka otrzymała liczne modyfikacje, z pełnym orurowaniem, z dodatkowymi osłonami przedniej szyby oraz z bardzo rozbudowanym oświetleniem. To ostatnie obejmuje nawet przestrzeń pod ciężarówką, a także między orurowaniem a maską. Może to więc przywodzić na myśl modne niegdyś neony, podwieszane pod autami za czasów pierwszej części „Szybkich i Wściekłych”.

Główną pracą prezentowanej ciężarówki mają być transporty między Pragą a Paryżem. Będą one obejmowały między innymi ładunki żywności, w związku z czym uzyskano certyfikaty ATP/FRC. Poza tym oba agregaty mają funkcję multitemperatury, dzięki czemu przestrzenie ładunkowe będzie można podzielić na strefy. A skoro całość liczy aż sześć osi, w wybranych krajach ciężarówka będzie mogła osiągnąć wyższą masę całkowitą. W Czechach przewidziany dla niej limit to aż 48 ton.