Co rusz można usłyszeć, że rynek międzykontynentalnego transportu został sparaliżowany. Wpłynęła na to pandemia, blokada Kanału Sueskiego, a następnie tymczasowe zamknięcie chińskich portów. Efekt końcowy jest zaś taki, że ciężarówki zaczęły kursować z Polski do Chin, natomiast wozy strażackie mogą być transportowane samolotami.
Trzy specjalistyczne wozy austriackiej marki Rosenbauer wymagały pilnego transportu z Bliskiego Wschodu do Azji Środkowej. Dostawa musiała zostać zrealizowana w ciągu zaledwie tygodnia i w obecnych realiach nie dało się tego zrobić przy użyciu statków. Zlecenie otrzymały więc ukraińskie linie lotnicze Antonov Airlines, które zabrały wszystkie trzy ciężarówki na pokład jednego samolotu.
Transportowane wozy reprezentowały lotniskowy model Phanter i liczyły po 12 metrów długość. Tym samym ciężarówki idealnie wpasowały się w parametry transportowe Antonova AN-124-100M-150. Ten gigantyczny samolot oferuje 36,5 metrów przestrzeni ładunkowej. Za to ładowność maszyny ledwie została wykorzystana. W wersji AN-124-100M-150 wynosi ona aż 150 ton, podczas gdy Rosenbauery ważyły po 21 ton każdy.
Co ciekawe, linie lotnicze Antonov Airlines nie chcą podawać między jakimi konkretnie krajami odbył się transport. Wiadomo za to, że z Ukrainy na Bliski Wschód samolot poleciał na pusto, by ograniczyć czas realizacji transportu.
Rosenbauer Panther to maszyna znana między innymi z Polski, stosowana na przykład na warszawskim Okęciu. Tamtejszy egzemplarz prezentowałem w tym artykule, pisząc o 634-konnym silniku oraz prędkości maksymalnej 147 km/h.
