Transport intermodalny dla najzwyklejszych naczep – nowa usługa z Poznania

Podpoznański terminal intermodalny firmy Clip wzbogacił się o nowe wyposażenie. Dzięki niemu na wagony będzie można wstawić także te naczepy, które nie zostały w tym celu specjalnie wzmocnione.

Gdy naczepa jest wzmocniona, można podnieść ją przy użyciu terminalowego wózka lub suwnicy. Podwozie jest bowiem przystosowane do unoszenia na dwóch wąskich punktach podparcia. Za to standardowa naczepa może na wagon co najwyżej wjechać, cały czas stojąc na własnych kołach. I właśnie dlatego terminal Clip zainwestował w rozwiązanie o nazwie Lohr Railway System (LRS).

System LRS już od kilkunastu lat występuje w innych krajach, jak na przykład Francja oraz Włochy. Clip jest zaś pierwszym użytkownikiem w Polsce i zamierza wykorzystywać to rozwiązanie na połączeniu między Swarzędzem a Luksemburgiem. W przyszłości chce się też rozszerzyć ofertę, wożąc w ten sposób naczepy aż do Calais lub Barcelony.

A na czym to wszystko polega? W ramach LRS wagony otrzymują specjalne, obrotowe platformy, natomiast terminal wyposaża się w całą grupę ustawionych pod ukosem ramp. Dzięki temu terminalowy ciągnik może wjechać z naczepą na wagon, bez potrzeby jej unoszenia. A na koniec załadunku wszystkie platformy są obracane, naczepy ustawia się w linii składu i pociąg może ruszać do punktu docelowego, by tam rozładować się w dokładnie taki sam sposób.

Swoją drogą, to podobne rozwiązanie, jak to opatentowane ostatnio przez naukowców z Wojskowej Akademii Techniczne w Warszawie. Z tą jednak różnicą, że ten nowy, polski system ma nie potrzebować jakichkolwiek ramp, umożliwiając za- lub rozładunek w dowolnym miejscu, jak na przykład na bocznicy kolejowej. A więcej na ten temat przeczytacie w następującym artykule: Nowy typ wagonów do przewozu naczep, z patentami Wojskowej Akademii Technicznej