TOP 5 ważenia na Ukrainie, czyli 27 euro kary dla 55-tonowego Magnum z wywrotką

Trwa sezon na transport plonów rolniczych. Na Ukrainie to szczególnie newralgiczny okres, w związku z rozwinięciem ogromnych upraw, a jednocześnie złym stanem dróg i przeładowywaniem pojazdów. Zresztą, nie bez powodu prezydent kraju nazwał ostatnio kierowców „zasrańcami”.

Jakie osiąga się przy tym tonaże? Na to przykładem mogą być komunikaty ukraińskiej służby kontrolnej Ukrtransbezpieka, publikowane z tygodniowymi podsumowaniami. Zawsze wymienia się przy tym niechlubne „TOP 5”, a więc pojazdy z najgorszymi wynikami.

Takim „TOP 5” z ubiegłego tygodnia było pięć zestawów, w tym trzy Mercedesy Actrosy, jeden MAZ oraz jedno Renault Magnum. Wszystkie te samochody mogły ważyć po 40 ton, ale tylko jeden z nich zmieścił się w 50 tonach. Był to Mercedes-Benz Actros MP3, ważący nieco ponad 47 ton. Wiekowy już MAZ osiągnął wynik 51 ton, najcięższy z Mercedesów ważył 52 tony, natomiast rekordzistą okazało się Renault Magnum. Dwuosiowy ciągnik z wywrotką o wysokich burtach osiągnął wynik 55,26 tony.

A na koniec największa ciekawostka, czyli wysokość nałożonej kary. Za ponad 15-tonowe przeładowanie właściciel Renault Magnum zapłacił… 27,54 euro kary. Oczywiście w ukraińskich warunkach to wartość znacznie wyższa niż u nas, lecz i tak mowa o kwocie bardzo symbolicznej. Trudno się więc dziwić, że wyniki są jakie są. Uprzedzając też pytania – tak, Ukrtransbezpieka podaje swoje kary w euro.

Aktualizacja, wyjaśnienie od Czytelnika Miszy: Wysokość mandatu zależy od ilości kilometrów przejechanych z tą wagą. Tu są dwie opcje: albo ładował się obok tego punktu ważenia, albo miał dokumenty, w których napisano, że ładował się za kilka km od tej wagi.