Tatra ze znaczkiem DAF-a, po niderlandzkim tuningu – manual, 530 KM oraz napęd 8×8

O kiedy Tatra kupuje kabiny i silniki od DAF-a, czeska marka cieszy się rosnącą popularnością na niderlandzkim rynku. To zaś oznacza, że tylko kwestią czasu było dostarczenie jakiegoś ciekawego, tuningowanego egzemplarza.

Firma H. Oude Ophuis Transport zdecydowała się na Tatrę Phoenix z najmocniejszym silnikiem oraz napędem na wszystkie cztery osie. Mamy tu więc 530 KM oraz układ 8×8, w tym trzy osie skrętne oraz jedną oś stałą na podwójnym ogumieniu. Jest też manualna, 16-biegowa skrzynia oraz typowe dla Tatry podwozie, z niezależnym zawieszeniem każdego koła oraz idącą przed środek pojazdu, rurową ramą.

Pod względem konfiguracji, w ofercie DAF-a nie znajdziemy niczego podobnego. Firma H. Oude Ophuis Transport postanowiła jednak upodobnić Tatrę do jej niderlandzkiego kuzyna. Czeska atrapa chłodnicy została zdemontowana, a zamiast tego założono panel z DAF-a CF. Choć oczywiście w dokumentach nadal jest to Tatra, podobnie jak na kilku mniejszych emblematach, w tym między innymi wewnątrz.

W wyglądzie uwagę zwraca też kilka innych modyfikacji. Na dachu i pod tablicą rejestracją zainstalowano dalekosiężne oświetlenie LED. Są te piękne trąby pneumatyczne, akcesoryjne przedłużenia drzwi i nietypowe dla wywrotki malowanie. Biało-zielona kabina połączona jest z ozdobnym oklejeniem, a nawet z biało-zielonymi kołami.