Ta sama prędkość dla ciężarówek i aut osobowych w czasie deszczu – dobry pomysł?

Pierwsza ciężarówka w historii Eurotunnelu, terminal Folkestone

Gdy ruch utrudniany jest przez opady, prędkość samochodów osobowych i ciężarówek powinna zostać zrównana – tak wskazali Brytyjczycy w ankiecie opublikowanej przez dziennik „The Guardian”.

Ankieta pytała o obniżenie maksymalnej prędkości na autostradach, na wypadek opadów atmosferycznych. Odpowiedzi udzieliło 2100 kierowców i aż 72 proc. z nich poparło taką propozycję. Większość z nich argumentowała to szansą na poprawę bezpieczeństwa lub ograniczeniem negatywnego wpływu na widoczność.

Obecny limit na brytyjskich autostradach to w przypadku aut osobowych 70 mph, czyli 120 km/h. Największa grupa ankietowanych zaproponowała obniżenie tej wartości do 60 mph (97 km/h) przy złych warunkach atmosferycznych. Byłby to więc dokładnie taki sam limit, jak ten obowiązujący dzisiaj w Wielkiej Brytanii samochody ciężarowe. Biorąc zaś pod uwagę przekłamywanie liczników w autach osobowych, prędkość wszystkich samochodów mogłaby oscylować wokół 90 km/h, a więc wokół ciężarowych ograniczników. Szybszym pasem lecieliby wówczas tylko Irlandczycy, swoimi bulgoczącymi Scaniami V8 😉

Czy wyniki ankiety zostaną uwzględnione przez rządzących, tego na razie nie wiadomo. Faktem jednak jest, że wiele innych krajów poszło już podobnym tropem, na czele z Niemcami oraz Francją.