Świąteczne postoje na Zachodzie już się rozpoczęły – Waberer’s na stałym, holenderskim placu

Jeśli zastanawiacie się, czy w zachodnich mediach znowu wybuchnie świąteczna afera z Waberersem, mam już dla Was odpowiedź. Jak najbardziej jest to możliwe, gdyż żółto-niebieskie ciężarówki znowu zbierają się na wynajętym placu. Uświadamia to powyższe zdjęcie, nadesłane przez Czytelnika Pawła.

Prawdopodobnie setki zestawów na węgierskich tablicach rejestracyjny spędzą święta w holenderskiej miejscowości Eersel. Podobnie jak w ubiegłym roku, Waberer’s wynajął tam bardzo duży plac, na których auta będą stały przez około dwa tygodnie. W tym czasie ich kierowcy będą świętowali Boże Narodzenie oraz Nowy Rok w swoich węgierskich lub rumuńskich domach. Zostaną tam zawiezieni autobusami, a na początku stycznia odwiezieni z powrotem.

Nie jest żadną tajemnicą, że w podobny sposób postępuje wielu innych przewoźników. Dzięki temu unikają oni masowych zjazdów do kraju za wyjątkowo niskie stawki. Co więcej, część firm wykorzystuje do tego po prostu publiczne parkingi. Ze szczególną krytyką na Zachodzie spotyka się jednak właśnie Waberer’s. Jego świąteczne postoje określane są dobitnym przykładem „socjalnego dumpingu”.

W tym roku dyskusja może też być szczególnie ciekawa. Dopiero co bowiem zapowiedziano wprowadzenie obowiązkowych zjazdów ciężarówek do krajów. Pojawienie się w państwie zarejestrowania miałoby być wymagane co maksymalnie osiem tygodni, właśnie by walczyć z socjalnym dumpingiem. O ile Komisja Europejska w ostatniej chwili nie odwoła tego planu, nowe zasady mogą wejść w życie pod koniec 2021 roku.

Przypomnę też, że pół roku w temu w sprawie zapadł dosyć nietypowy wyrok. Skazano rolnika, który wynajął Węgrom łąkę na okres świąteczny 2015/2016 (więcej na ten temat tutaj). Z drugiej jednak strony, samemu Waberersowi nigdy nie zdołano udowodnić, że taki sposób organizacji świątecznych postojów jest nielegalny.