Skręcanie ciężarówką tylko w tempie „idącego człowieka” – ten film ma przekonać

Pod koniec kwietnia Niemcy wprowadzili bezprecedensowy limit prędkości. Przy skręcaniu ciężarówką w prawo, w terenie zabudowanym, w miejscach gdzie występują piesi lub rowerzyści, nie można przekroczyć tempa „idącego człowieka”. Trzeba więc jechać z prędkością kilku km/h, ledwie dotykając pedału gazu. W przeciwnym wypadku otrzymamy mandat wysokości 70 euro oraz jeden niemiecki punkt karny.

Gdy nowe przepisy wchodziły w życie, wiele osób nie kryło oburzenia. Do dzisiaj zresztą sprawa wzbudza duże kontrowersje. Kilka dni temu policja opublikowała więc film, który ma promować taką wyjątkowo wolną jazdę w czasie skrętów. Na nagraniu można zobaczyć przejazd rowerowy, na którym zapala się zielone światło i pięcioro rowerzystów zaczyna ruszać. Tymczasem w prawo – zapewne też na zielonym świetle – skręca MAN TGX z przyczepą.

Kierowca MAN-a zauważył rowerzystów stanowczo zbyt późno. Zatrzymał się już w momencie, gdy przednia oś znajdowała się za przejazdem. Na szczęście jednak sami rowerzyści zahamowali, nie wjeżdżając pod koła i unikając tragedii.