Scanie z autopilotami na testach w Szwecji – dostaną chińsko-amerykańską technikę

W nawiązaniu do tekstu o TuSimple i UPS:

Zastąpienie kierowców autopilotami to 30 proc. oszczędności na transporcie – UPS jest już przekonany

Koncern Volkswagen nie przestaje inwestować w ciężki transport. Jego własnością są już MAN oraz Scania, trwają próby przejęcia amerykańskiego Internationala, w międzyczasie przejęto też parkingową aplikację Truck Parking Europe, a teraz poczyniono inwestycję w autopiloty. Mianowicie, Volkswagen wykupił 11 proc. udziałów w chińsko-amerykańskiej firmie TuSimple.

TuSimple specjalizuje się w autopilotach dla samochodów ciężarowych. Systemy tej marki trafiły już na testy na amerykańskich autostradach, a także pracują w chińskich portach (zdjęcia nad i pod tekstem). Co też ciekawe, podzespoły dla TuSimple dostarcza niemiecki ZF, a swoje udziały w firmie posiada między innymi kurierski gigant USP. Najnowszym udziałowcem jest zaś właśnie Volkswagen.

Przejęcia dokonała grupa Traton, a więc ciężarowa część Volkswagena, łącząca MAN-a oraz Scanię. Co więcej, firmy od razu mają też zacząć bliską współpracę. TuSimple dostarczy dla Tratona zaawansowanego autopilota poziomu czwartego, który zostanie on zamontowany na partii ciężarówek marki Scania. Następnie urządzenie trafi na testy, które odbędą się na szwedzkiej trasie E4 między Södertälje a Jönköping.

Zautomatyzowane ciężarówki będą miały tam do pokonania po 300 kilometrów w jedną stronę. Przewiozą przy tym części dla fabryki w Södertälje  i będą częścią firmy Scania Transportlaboratorium. Jest to własny, nadworny przewoźnik Scanii, łączący wykonywanie dostaw z testowaniem prototypów, nowych rozwiązań technicznych, a nawet ciężarówek konkurencyjnych marek.

Wszystkie testy mają odbywać się w realnym ruchu, na publicznych drogach. Wyjaśnię też, że autopilot czwartego stopnia oznacza naprawdę wysoki poziom technologii. Wyposażona w coś takiego ciężarówka ma poradzić sobie zarówno na autostradach, jak i na drogach niższej kategorii. Samodzielnie obsłuży cały proces kierowania, w tym nawet wiele sytuacji niebezpiecznych. Kierowca jest zaś potrzeby tylko po to, by przejąć kontrolę w razie awarii autopilota lub na przykład na czas cofania pod rampę.