Powyżej: nagranie z wideorejestratora
Tym razem nie był to kamień, płyta chodnikowa, kula lodu, ani też szklana butelka. Zamiast tego nieznany sprawca postanowił rzucić w przednią szybę ciężarówki plastikowym opakowaniem mleka.
Sytuacja miała miejsce w piątkowy wieczór, w Stanach Zjednoczonych, będąc uwiecznionym przez wideorejestrator. Na nagraniu widać człowieka stojącego na poboczu jednojezdniowej drogi, robiącego wielki zamach i rzucającego kierunku ciężarówki galonowym baniakiem mleka. W przeliczeniu na nasze jednostki było to około 3,7 litra, a więc ilość mogąca ważyć blisko 4 kilogramy.
Zdjęcia uszkodzeń, wykonane już po zjechaniu z trasy:
Łatwo sobie wyobrazić jak groźne byłyby następstwa wpadnięcia mleka do kabiny. Nawet gdyby kierowca nie został bezpośrednio raniony, rozlewająca się po wnętrzu ciecz mogłaby niebezpiecznie go wystraszyć lub chwilowo oślepić, prowadząc do wypadku. Sytuację uratowała jednak klasyczna konstrukcja ciężarówki, a także tuningowe akcesorium, zamontowane przed szybą.
W zdarzeniu uczestniczył Peterbilt 389, pochodzący z 2020 roku, ale swoją sylwetką nadal wywodzący się z lat 60-tych ubiegłego wieku. Dlatego też ciężarówka nadal miała dzieloną szybę przednią, a uszkodzeniu uległa wyłącznie część znajdująca się po stronie pasażera. Poza tym, co bardzo modne w amerykańskim tuningu, niemal połowę wysokości przedniej szyby przykrywała ogromna, chromowana osłona przeciwsłoneczna. To właśnie ona przyjęła główne uderzenie i zapobiegła wpadnięciu mleka do środka.
Co natomiast będzie ze sprawcą tego zdarzenia? Firma transportowa wyznaczyła nagrodę za jego wskazanie, oferując 1000 dolarów (4200 złotych) i nagłaśniając sprawę w lokalnej telewizji. Swoje poszukiwania prowadzi też policja z Jefferson County w stanie Kansas, choć niestety na razie są one bezskuteczne.
Przykładowe Peterbilty 389 z tego typu osłonami (opisywane tutaj):
