Pożar wśród ciężarówek na eksport z Europy – płonące Magnum i ciekawe otoczenie

Zdjęcia: Freiwillige Feuerwehren der Samtgemeinde Sottrum

Renault Magnum płonące w otoczeniu Mercedesów NG oraz SK, przy Actrosach pierwszej i drugiej generacji, a także obok Scanii serii 3 oraz MAN-a F90 – to scena, którą można by umiejscowić w czasie jakoś na początku lat dwutysięcznych. Wszystko wydarzyło się jednak wczoraj rano, na terenie północnych Niemiec, w miejscowości Sottrum.

Z uwagi na bliskość portu w Hamburgu, w Sottrum działa firma specjalizująca się w handlu używanymi ciężarówkami, przeznaczonymi na eksport poza Europę. W ofercie można tam znaleźć ponad setkę rozmaitych pojazdów, w tym zarówno przerdzewiałych egzemplarzy z lat 80-tych, jak i wyraźnie świeższych ciężarówek z silnikami Euro 3 lub nawet Euro 5, często o specjalistycznych konfiguracjach. Oczywiście wszystko to stanowią modele poszukiwane na rynkach afrykańskich, więc znakomitą większość placu mają zajmować Mercedesy, natomiast wśród „Renówek” szczególnie liczne jest Magnum z silnikami Macka. I właśnie taki pojazd stanął w ogniu wczoraj, około godziny 11.

Sytuacja była o tyle poważna, że Magnum stało akurat podpięte do naczepy kurtynowej, a tuż wokół znajdowały się inne maszyny oraz pojazdy, wymienione już na wstępie. Istniało więc duże prawdopodobieństwo rozszerzenia się pożaru na większą część placu. Na szczęście jednak strażacy bardzo szybko pojawili się na miejscu, a tuż obok miejsca zdarzenia znaleziono podziemny hydrant, ułatwiający podawanie wody. Po godzinnej walce, w której ostatecznie uczestniczyło 12 wozów, strażacy ogłosili więc sukces, jakim było uratowanie przed spalaniem wszelkich innych pojazdów. Udało się też uniknąć jakichkolwiek osób rannych.

Na temat przyczyn pożaru nie pojawiły się żadne informacje. Wiadomo za to, że firmowy plac może być teraz dokładniej sprawdzony, jako że urzędnicy wezwali na miejsce inspektorów zajmujących się ochroną wód gruntowych.  Mają oni zweryfikować, czy i ewentualnie w jakim stopniu pożar mógł prowadzić do zatrucia środowiska.

Jak wygląda miejsce przeznaczenia takich „Magnumek”, to możecie zobaczyć na przykład w tym artykule:  Ciężarówki oraz drogi w Sierra Leone, oczami kierowcy zawodowego z Polski (II)