Polska, telewizyjna reklama ciężarówek z 1990 roku – spójrzmy jak wiele się zmieniło

Powyżej: omawiana reklama

W ramach lekkiego tematu na rozpoczynający się weekend, przyjrzymy się teraz filmowi z kategorii „historia najnowsza”. Będzie to polska, telewizyjna reklama samochodów ciężarowych, emitowana w 1990 roku, a z dzisiejszego punktu widzenia będąca wielką ciekawostką.

W reklamie wystąpił Janusz Rewiński, znany aktor oraz komik, natomiast jej obiektem były ciężarówki marki DAF, sprzedawane wówczas przez niezależnego importera z Gdyni. Pan Rewiński prowadził więc przed kamerą rozmowę z potencjalnym klientem, informując go na przykład, że DAF jest o 25 procent tańszy od porównywalnego Mercedesa. Podkreślał też, że w celu kupienia DAF-a nie trzeba udawać się do Holandii, mogąc zrobić to także w Polsce, a przy tym można też liczyć na międzynarodową sieć serwisową. Tymczasem na ekranie przewijał się DAF 95 ATi, wówczas będący jeszcze dużą nowością na europejskim rynku.

Gdyby ta sama reklama została wyemitowana w 2023 roku, Mercedes zapewne zgłosiłby się do DAF-a z prawnikiem. Publiczne odnoszenie się do cen konkurencji jest już bowiem w tej branży nie do pomyślenia, a i takie różnice w wartości DAF-ów oraz Mercedesów skutecznie odeszły do przeszłości. W dzisiejszych realiach można być też zaskoczonym, że ktoś wymagał przedstawienia mu marki DAF, nie spodziewał się możliwości kupienia jej w naszym kraju i był pod wrażeniem dostępności serwisów. Wszystko to doskonale więc uświadamia, jak wiele zmieniło się na polskim rynku samochodów ciężarowych przez ostatnie 33 lata.

Oczywiście te zmiany odnoszą się do faktu, że w roku 1990 roku, a więc tuż po przemianie ustrojowej, prywatny transport był w Polsce dopiero w powijakach. To samo można było powiedzieć o polskim rynku nowych ciężarówek, wówczas nadal jeszcze zdominowanym przez Stary i Jelcze. DAF, podobnie zresztą jak inni producenci, nie miał w tym czasie nawet własnej polskiej organizacji, zamiast tego bazując na niezależnych importerach, takich jak wspomniana firma z Gdyni. Poza tym była to też firma mało w Polsce znana, z racji niewystępowania w państwowych przedsiębiorstwach byłego bloku wschodniego.