Polska naczepa w Izraelu, w barwach jednej z największych firm logistycznych w kraju

Fridenson reklamuje się jako największy operator logistyczny w Izraelu. Firma dysponuje naprawdę imponującą i różnorodną flotą, mogącą przewozić ładunki ponadnormatywne, auta osobowe, czy kontenery morskie. Są też we flocie typowe „firanki” i to właśnie w ich przypadku dochodzimy do polskiej ciekawostki.

Izraelskie ciężarówki generalnie przypominają nasze i spotyka się wśród nich standardowe, 13,6-metrowe naczepy. Jeśli zaś chodzi o producenta tych naczep, to izraelski gigant wybrał polską markę Wielton. Czytelnik Michał miał okazję spotkać jedną z takich naczep w Hajfie, przy największym porcie działającym w tym kraju. Zdjęcia popularnych „Wieltonek” da się spotkać także na stronie samego przewoźnika, z przykładem poniżej.

Jak więc widać, polskie naczepy dotarły także na Bliski Wschód, i to nie tylko w formie eksportu pojazdów używanych do biedniejszych krajów. A tymczasem Grupa Wielton zapowiada dalszą ekspansję, chcąc dostarczyć w tym roku ponad 20 tys. pojazdów i mając przy tym sporo międzynarodowych planów.

Dla zagranicznych marek z Grupy Wielton, przejętych w minionej dekadzie, przygotowano cały zestaw inwestycji. Francuski Fruehauf oraz niemiecki Langendorf mają przejść robotyzację linii produkcyjnych, natomiast brytyjski Lawrence David otrzyma wręcz całkowicie nową linię. Ma się to przełożyć na bardziej efektywną produkcję i sprzyjać zwiększeniu sprzedaży.