Polska ciężarówka zmiażdżona przez drzewo – orkan Ciarán dotarł już do Niemiec


Orkan Ciarán w dalszym stopniu przechodzi przez Europę. Po wyrządzeniu potężnych strat we Francji, w tym zabiciu kierowcy ciężarówki powalonym drzewem (artykuł tutaj), obecnie bardzo silne wiatry szaleją na zachodzie Niemiec. Dobitnie pokazuje to powyższe nagranie, wykonane na drodze krajowej pod miastem Marl, w północnej części Zagłębia Ruhry.

Na nagraniu widzimy polski zestaw z naczepą, na który runęło złamane przez orkan, kompletne drzewo. Ciągnik został przy tym uszkodzony głównie mniejszymi, górnymi konarami, które wgniotły podwyższenie dachu, stłukły całą przednią szybę, a nawet wygięły słupek boczny. Za to główny pień upadł na naczepę, miażdżąc w ten sposób ładunek i zrywając kurtynowe nadwozie. Poza tym mniejszym uszkodzeniom uległo auto osobowe jadące przeciwległym pasem, a dwie kolejne ciężarówki zatrzymały się tuż obok.

W przeciwieństwie do sprawy z Francji, tym razem na szczęście nikt nie zginął. Do sieci trafiło wręcz nagranie, na którym zszokowany kierowca DAF-a o własnych siłach opuszcza kabinę. Trzeba więc przyznać, że miał on naprawdę mnóstwo szczęścia. Gdyby bowiem drzewo trafiło w ciężarówkę  kilka sekund wcześniej, główny konar prawdopodobnie przeszedłby przez poszycie kabiny.

Przypominam, że orkan Ciarán wiąże się z podmuchami wiatru dochodzącymi do nawet 200 km/h i zmierza znad Oceanu Atlantyckiego w kierunku wschodnim. Z największa siłą przeszedł przez północną Francję, następnie odnotowywano go w Beneluksie, natomiast po Niemczech kolejnym krajem prawdopodobnie będzie Polska. Do nas orkan może dotrzeć już w piątkowe popołudnie lub w sobotę, będąc odczuwalnym głównie na południowym zachodzie kraju.

Sceny z nagrań, które zostały zamieszczone na Facebooku (tutaj):