Polskich i bułgarskich kierowców ciężarówek można spotkać w Europie na każdym kroku, a już na pewno w Holandii, gdzie pracuje ich szczególnie wielu. Jak jednak nasi rodacy oraz ich koledzy z Europy Południowej odnajdują się wśród Holendrów? Pewien pogląd na tę sprawę może dać badanie dotyczące imigrantów w Holandii, opublikowane właśnie przez organizację Sociaal en Cultureel Planbureau.
Podstawowa kwestia to dyskryminacja osób pochodzących z Polski oraz z Bułgarii, która jest podobno coraz większym problemem. Jak podaje wspominane badanie, w 2010 roku do doświadczenia dyskryminacji przyznało się 39 procent Polaków w Holandii, podczas gdy w roku 2013 było to już 49 procent. Jeszcze gorzej jest z Bułgarami – w 2010 roku dyskryminowanych było około 17 procent z nich, podczas gdy w roku 2013 było to już 66 procent! Oprócz cyfr mamy tutaj zresztą też przykłady, jak na przykład film, który pokazywałem kilka miesięcy temu w tekście Agresja holenderskiego kierowcy wobec Polaka.
Czy w związku z tą dyskryminacją Polacy i Bułgarzy chcą wracać do kraju? Nie do końca, bo jak wynika z badania, 81 procent Polaków było w 2013 zadowolonych z mieszkania w Holandii i był to wynik tylko minimalnie gorszy niż w roku 2010. Dla porównania, wśród Bułgarów w 2010 roku osób zadowolonych było 71 procent, zaś trzy lata później statystyki te spadły niemal o połowę, do 45 procent. Jeśli zaś chodzi o chęć powrotu do kraju, w 2013 roku 56 procent Polaków deklarowało chęć pozostania w Holandii, co jest cyfrą mniej więcej stałą od kilku lat. Bułgarzy myślą podobnie i w Holandii zostać chce 47 procent.
Na zdjęciu: DAF XF wożący piwo marki Heineken, o którym więcej przeczytacie TUTAJ.
