Chciałbym teraz przejść na kilka minut do tematu wyjątkowo przyjemnego. Jest nim piwo, a konkretnie jego transport, który wykonuje się oczywiście przy wykorzystaniu interesujących samochodów ciężarowych. Poniżej zaprezentuję dwa przykłady takich piwnych pojazdów, jeden z Wielkiej Brytanii i jeden z Holandii.
Brytyjski oddział firmy DAF ma powody do radości w związku ze zdobyciem lukratywnego zamówienia. Opiewa ono na dostawę 98 nowych ciężarówek typów LF oraz CF, które mają pracować dla brytyjskiej sieci dystrybucyjnej koncernu Carlsberg. Warte łącznie 11,7 miliona funtów pojazdy będą wykorzystywane do dystrybucji piwa na terenie całego kraju, przejeżdżając rocznie 60 lub 130 tys. kilometrów, odpowiednio w przypadku modeli LF oraz CF. Te pierwsze będą 15- i 18-tonowymi „solówkami”, natomiast CF-y zostaną dostarczone jako 26-tonowe „solówki” 6×2, a także jako ciągniki siodłowe typu pusher. Co ciekawe, będą to pierwsze fabrycznie nowe DAF-y we flocie Carlsberg od aż 10 lat. Wszystkie te nowe samochody posłużą firmie przez co najmniej 72 miesiące, bo właśnie na tyle przewidziano ich finansowanie.
Tymczasem w Holandii piwo marki Heineken będzie woził teraz nowy DAF XF Super Space Cab z podwykonawczej firmy Hem Transport B.V. Ciężarówka to wielce charakterystyczna i to nie tylko z uwagi na reklamującą browar naczepę, lecz także w związku z nietypowym tuningiem. Biały, aż 510-konny XF otrzymał kilka dodatków, które moim zdaniem nie do końca pasują do jego sylwetki – dokładkę pod zderzakiem, gładkie osłony międzyosiowe kryjące 720-litrowy zbiornik, wydłużoną osłonę przeciwsłoneczną, a także obowiązkowe, holenderskie oświetlenie. Znacznie lepiej tuning udał się za to we wnętrzu – zobaczymy tam ściany kabiny pokryte pikowaną skórą, a także ogromne, podświetlane logo Heineken.
Zdjęcia: DAF, BLOM-DSW
