Wielka Brytania to kraj, który najdłużej pozostawał przywiązany do maszyn parowych. Ostatnie parowe ciężarówki jeździły tam jeszcze w latach 50-tych, brytyjskie parowozy biły jeden rekord prędkości za drugim, a na lokalnych festynach do dzisiaj spotkamy jakiegoś klasyka napędzanego parą.
Sporo na ten temat mówi zestaw, którego Czytelnik Maciej spotkał ostatnio na parkingu A1 Truckstop w Colsterworth. Klasyczny Freightliner z 1981 roku, w naprawdę świetnym stanie wizualnym, pauzował tam z aż dwiema maszynami parowymi na naczepie. Pierwszym z nich to ciężarówka marki Foden, pochodząca z 1917 roku, a więc wyprodukowana ponad 100 lat temu. Za nią jechał natomiast ciągnik rolniczy Wallis&Stevens z roku 1921.
Ciężarówki marki Foden wielu z Was może oczywiście kojarzyć. Marka ta istniała jeszcze do 2006 roku, przez lata będąc jednym z wiodących brytyjskich producentów ciężarówek. Ostatnie Fodeny bazowały na ciężarówkach marki DAF, z racji przejęcia Fodena przez koncern Paccar w 1980 roku. Pierwsze Fodeny były natomiast maszynami parowymi. Firma obstawała przy tym napędzie wyjątkowo długo, aż do 1931 roku oferując wyłącznie silniki na parę.
Więcej na ten temat przeczytacie poniżej:
Freightlinery z silnikiem pod kabiną prezentowałem tutaj:
A tak wyglądał Foden Alpha: