Ostatni taki „gabaryt” – przez wieś z kadłubem największego samolotu pasażerskiego

Powyżej: ostatni, wczorajszy przejazd

Gdyby powyższe nagranie wykonano w jakimkolwiek innym miejscu na świecie, można by je określić wyjątkowym zjawiskiem. W francuskiej wiosce Levignac wyjątkowe było jednak coś zupełnie innego – fakt, że to ostatni taki transport wykonywany w tym miejscu.

Levignac leży na bezpośredniej trasie do fabryki Airbusa w Tuluzie. Kilkanaście razy w roku przez miejscowość przejeżdżały więc ogromne konwoje, złożone z elementów dla Airbusa A380, największego samolotu pasażerskiego na świecie. Były to między innymi produkowane w Wielkiej Brytanii skrzydła, tylne części kadłuba wyprodukowane w Niemczech, czy tylne stateczniki wytworzone w Hiszpanii. Od 2004 roku takich konwojów było niemal 300.

Jeden z takich transportów w przyspieszonym tempie (22 sekundy):

Z uwagi na rozmiary tych transportów, dojazd do fabryki musiał zostać odpowiednio poszerzony. Daty przejazdów podawano też z wyprzedzeniem, a na ulicach wioski zbierali się turyści, miłośnicy lotnictwa oraz okoliczni mieszkańcy. Wszystko to wzbudzało gigantyczne zainteresowanie, choć teraz też doczekało się swojego końca.

W 2021 roku produkcja modelu A380 zostanie wstrzymana, z uwagi na zbyt mały popyt. Airbus skupi się na mniejszych samolotach, a ostatni konwój przez Levignac można było zobaczyć wczoraj, 17 czerwca. Na transportach pojawiły się informacje o pożegnaniu z modelem A380, w oknach kadłubów zamocowano zdjęcia pracowników fabryki, a liczba osób zainteresowanych była jeszcze większa niż zwykle.

Jeśli chodzi o ciężarówki, bo to przecież te interesują nas na 40tonach najbardziej, w akcji można było zobaczyć ciągniki z francuskiej firmy Transports Capelle. Przedsiębiorstwo to regularnie pracuje dla Airbusa, a do transportu kadłubów – ogromnych rozmiarami, choć niezbyt ciężkich – oddelegowało Mercedesy Arocsy w konfiguracji 6×4.

Zdjęcia z wczoraj znajdziecie poniżej: