Ograniczenie do 7 km/h dla skręcających ciężarówek – 25 kierowców dostało mandaty

Od 2021 roku kierowcy ciężarówek mogą się w Niemczech spotkać z jednym z najbardziej restrykcyjnych i zaskakujących ograniczeń prędkości na świecie. Jest to nakaz trzymania tempa marszowego, czyli do około 7 km/h, w czasie wykonywania skrętu w prawo w terenie zabudowanym, pojazdem o DMC powyżej 3,5 tony. Według twórców prawa, coś takiego ma ułatwić kierowcom obserwowanie sytuacji w lusterkach i tym samym stanowić dodatkową ochronę dla pieszych oraz rowerzystów. 

Właśnie ta nietypowa zasada była kontrolowana w miniony piątek, w czasie specjalnej akcji przeprowadzonej przez hanowerską policję. Funkcjonariusze ustawili się wówczas na obrzeżach miasta, przy skrzyżowaniu ulic Beneckealle oraz Industrieweg, gdzie znajdują się liczne firmy produkcyjne, urzędy celne oraz magazyny. W takiej okolicy samochodów ciężarowych oczywiście nie brakowało, a policjanci mierzyli ich prędkość i sprawdzali, czy podczas skręcania w prawo kierowcy pamiętali o wyjątkowo wolnej jeździe.

Skrzyżowanie Beneckealle i Industrieweg, z widoczną drogą rowerową: 

Jak donosi Polizeidirektion Hannover, łącznie 25 osób zostało przy tym ukaranych, wykazując prędkość znacznie wyższą niż wspomniane 7 km/h. Niezależnie od skali przekroczenia, wypisywane im mandaty opiewały na 70 euro, a tego doliczano po jednym niemieckim punkcie karnym (z ośmiu możliwych). Negatywnym rekordzistą miał być przy tym 41-letni mieszkaniec samego Hanoweru, który wjechał swoim MAN-em na skrzyżowanie z prędkością 39 km/h. Jeśli natomiast chodzi o ogólne reakcje kierowców, to wielu z nich otwarcie przyznało, że po prostu nie mieli pojęcia o tych nowych przepisach i absolutnie się tak niskiego ograniczenia nie spodziewali.

Na koniec jeszcze dodam, że kontrola z radarem i mandat na 70 euro to nie jest jedyne następstwo, którego można się tutaj spodziewać. Jak już bowiem pokazała sprawa opisywana w tym artykule, zbyt szybkie skręcanie w prawo może być istotną okolicznością obciążającą podczas rozprawy dotyczącej wypadku. W ubiegłym roku przekonał się o tym kierowca z Białorusi, który skręcał na niemieckim skrzyżowaniu z prędkością około 13-14 km/h, zderzył się przy tym z rowerzystą i został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci.