Nowe ciągniki Iveco S-Way dla Grupy Wielton – na własne, specyficzne potrzeby

Zwykle to przewoźnicy podstawiają ciągniki do Wieltonu, by odebrać przy tym nowe naczepy. W tym przypadku odbiorcą ciągników okazał się jednak sam Wielton, zamawiając je z myślą o realizowaniu własnych potrzeb transportowych, takich jak przeciąganie fabrycznie nowych pojazdów.

Spółka Wielton Logistic już od lat należy do wieluńskiej grupy, zajmując się przewozami międzynarodowymi w całej Europie. Polega to na dostarczaniu nowych naczep do klientów, a także na przeciąganiu ich pomiędzy poszczególnymi spółkami, działającymi między innymi w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, czy we Włoszech. Co też ciekawe, wykorzystuje się przy tym naprawdę rozmaite pojazdy, gdyż naczepy zwykle przeciągane są na pusto, często nawet w niekompletnej formie, znacznie obniżającej masę własną. Stąd też pełen przekrój ciągników, od bardzo lekkich na bazie Iveco Daily, przez średniotonażowe na bazie Iveco Eurocargo, aż po ciężkie, takie jak chociażby Iveco S-Way.

I właśnie tutaj dochodzimy do najnowszego wydania, zrealizowanego w ubiegłym miesiącu. Wielton Logistic odebrało wówczas siedem egzemplarzy Iveco S-Way, przystosowanych do transportu dalekobieżnego. By umożliwić im pracę z pełnym spektrum naczep, okazały się to pojazdy o całkowicie pneumatycznym zawieszeniu, przystosowane do ciągania naczep typu mega, ale też umożliwiające podwyższenie siodła, na przykład w celu podpięcia wywrotki. Poza tym, choć Iveco promuje obecnie głównie silniki 13-litrowe, rozwijające moc 490 lub 510 KM , producent naczep zdecydował się na mniejszą i słabszą jednostkę, mającą 11 litrów pojemności i oferującą moc 460 KM. Najwyraźniej uznano, że w tej specyficznej pracy mniejszy motor będzie w pełni wystarczający.

Jeśli chodzi o inne elementy wyposażenia, to przewidziano między innymi fabryczną nawigację, 50-litrową lodówkę, 50-litrowy schowek-termos, automatyczną klimatyzację działającą także na postoju, pełne oświetlenie LED, czy zestaw systemów bezpieczeństwa, włącznie z aktywnym tempomatem. Poza tym, co typowe dla modelu S-Way po modernizacji z 2021 roku, wszystkie ciągniki otrzymały rozszerzony pakiet aerodynamiczny, z dodatkowymi osłonami na narożnikach kabiny i z nakładkami na słupki przy przedniej szybie.

A skoro już jesteśmy w tym temacie, to nawiążę jeszcze na chwilę do wspomnianych, bardzo lekkich ciągników, na bazie Daily lub Eurocargo. Trzeba tutaj wyjaśnić, że przeciąganie nowych, pustych naczep przez samego producenta, przy jedynie tymczasowym dopuszczeniu do ruchu, rządzi się innymi prawami, podporządkowanymi bardziej masie własnej niż dopuszczalnej masie całkowitej. Dlatego też możliwe są takie sytuacje, jak pełnowymiarowa, ale częściowo zdekompletowana naczepa ciągnięta za niewielkim Daily lub Eurocargo. Zjawisko to wyjaśniałem już kiedyś w następującym artykule: Ciągnik siodłowy Iveco Daily w parze z pełnowymiarowym silosem, czyli co można spotkać na A1 w Niemczech

7,5-tonowe, 210-konne Iveco Eurocargo z Wielton Logistic: