Niskopodwoziowa firanka do przewozu pojazdów – na załadunku robi duże wrażenie

Naczepy niskopodwoziowe z kurtynowym nadwoziem to stosunkowo popularny widok na zachodnich drogach. By jednak uświadomić sobie pełne możliwości takiego sprzętu, trzeba by ujrzeć go w czasie prac za- lub rozładunkowych. Zobaczymy to teraz na przykładzie naczepy włoskiej marki Pavelli, uwzględnionej przez producenta w podsumowaniu jego najciekawszych wydań z 2021 roku.

Ten specjalistyczny pojazd trafił do niemieckiej firmy Tino Scheffelmeier Transport und Logistik, wraz z trzyosiowym ciągnikiem MAN TGX najnowszej generacji. Niskopodwoziowa naczepa służy tam do przewozu ciężkich maszyn i pojazdów, takich jak na przykład wózki magazynowe, terminalowe ciągniki, czy budowlane koparki. Zamykane nadwozie zapewnia takim ładunkom dodatkową ochronę, natomiast obniżony poziom podłogi pozwala zmieścić się w normatywnej wysokości zestawu.

By maksymalnie ułatwić załadunek maszyn, cała tylna ściana naczepy pełni tutaj rolę najazdu. Co więcej, to podest dwuczęściowy, hydraulicznie rozkładany, co w praktyce zapewnia bardzo niski kąt natarcia. Poza tym kurtyny oraz dach posiadają układ zsuwania, niczym w najzwyklejszych „firankach”, powszechnie widywanych w transporcie. Gdy natomiast i to nie wystarcza, cała konstrukcja dachu, wraz z kurtynami, może unieść się do góry. Jeszcze bardziej ułatwia to załadunek, pozwalając szczególnie wysokim pojazdom na wjazd do obniżonej części platformy.

Zdjęcia przy pracy, opublikowane przez przewoźnika: