Po dystrybucyjnych podwoziach, pojazdach komunalnych oraz ciągnikach siodłowych, silniki elektryczne powoli zaczynają docierać także do pojazdów uterenowionych. Najnowszej premiery tego typu dokonało Renault Trucks, w postaci czteroosiowej Gamy C E-Tech.
Na paryjskich targach Intermat, skupiających się na branży budowlanej, Francuzi zaprezentowali elektryczne podwozie 8×4 z pakietem terenowych dodatków, żurawiem marki Fassi oraz trójstronną wywrotką o pojemności 12 m3. Pojazd ten ma być ofertą dla firm obsługujących na przykład miejskie inwestycje drogowe, wymagające przejazdu przez strefy ekologiczne lub wykonywane w oparciu o przetargi z wymogiem wykorzystania pojazdów bezemisyjnych. Tutaj wyjaśnię, że Europie Zachodniej takie przetargi jak najbardziej zaczęły się pojawiać.
Jak natomiast elektryczny napęd rozwiązano tutaj w praktyce? Przede wszystkim Renault Trucks musiało sięgnąć po zmniejszony wariant baterii, z uwagi na ograniczoną przestrzeń przy ramie oraz newralgiczną kwestię masy własnej. Zamiast więc pojemności całkowitej 540 kWh, stosowanej w ciągnikach siodłowych Renault Gamy T E-Tech (opisywanych między innymi w tym artykule), mamy tutaj zestaw o pojemności całkowitej 360 kWh. Do tych baterii podłączono 435-konny silnik ciężarówki oraz elektryczną przystawkę mocy, zasilającą pompę hydrauliczną dla wywrotu oraz żurawia. Wszystko to razem powinno skutkować zasięgiem rzędu 150-220 kilometrów, w zależności od warunków użytkowania.
Od strony podwoziowej mamy tutaj układ 8×4 z tak zwanym tridemem, a więc z potrójnym wózkiem tylnym. Dwie osie są w nim napędzane, a trzecia ma charakter skrętny oraz wleczony. Za sprawą niskiego umiejscowienia baterii, ogólny prześwit jest niewielki, będąc porównywalnym z pojazdami szosowymi. Niemniej z przodu zastosowano podcięty, terenowy zderzak ze stali, który zapewnia 25-stopniowy kąt natarcia. Za to masa własna prezentowanego egzemplarza, w pełnej gotowości do pracy, ma wynosić 19 850 kilogramów.
