Pan z powyższego zdjęcia robi rzecz bardzo nowoczesną. Jako jeden z pierwszych funkcjonariuszy w Niemczech, obsługuje system zdalnej kontroli tachografów.
Pierwszym niemieckim landem wykorzystującym tę technologię okazała się Saksonia (land ze stolicą w Dreźnie). Tamtejsi policjanci zostali wyposażeni w odbiornik DSRC, który automatycznie łączy się z tachografami stosowanymi od 2019 roku. Pokładowe urządzenie przesyła wówczas zestaw informacji, mówiących o stanie technicznym tachografu, o zalogowaniu karty kierowcy, czy o odnotowywanej prędkości. Dzięki temu z łatwością można wyłapać kierowców korzystających z „wyłącznika”, magnesu lub po prostu jadących bez karty.
Kontrole z udziałem odbiornika DSRC mają być prowadzone na terenie całego landu. Jedna z pierwszych akcji miała zaś miejsce na początku lipca, na autostradzie A4 pod miastem Görlitz. Niemcy kontrolowali tam ciężarówki w towarzystwie landowego ministra infrastruktury, prezentując mu najnowszą technologię. Wtedy też wykonano powyższe, pamiątkowe zdjęcie.
Jak konkretnie może przebiegać taka zdalna kontrola? O tym możecie przeczytać w następującym komunikacie ITD: Zdalna kontrola tachografu na konkretnym przykładzie z Polski – stwierdzono brak karty
Jak natomiast wygląda to od strony technicznej, jakie dokładnie informacje są przekazywane i jak ta technologia będzie rozwijała się w przyszłości, wyjaśniałem w tym tekście: Szczegóły dotyczące zdalnej kontroli tachografów – obejmie to też konkretne zapisy
