Testowe egzemplarze nowych DAF-ów rozjechały się po Europie. Można je już spotkać w najróżniejszym użytku, w tym także w transporcie międzynarodowym. Spójrzmy więc na trzy sztuki z trzema różnymi naczepami.
Najciekawszy był chyba egzemplarz z Venlo. Właśnie tam Czytelnik Piotr spotkał nowego DAF-a w wersji 6×4, przechodzącego testy w branży ponadnormatywnej. Ciężarówka wykonywała przewóz z trzyosiową platformą i wyglądała na wariant ze standardową, krótką sypialnią. Kawałek dalej stał też starszy DAF XF105 z niderlandzkiej firmy Zwatra Transport, wiozący bardzo podobny ładunek. Jest więc niewykluczone, że obie ciężarówki jechały razem, a Zwatra Transport ma okazję sprawdzać najnowszy model w praktyce.
Obok stało też takie „maleństwo”:
Teraz przenosimy się do Danii, gdzie Czytelnik Maciej spotkał nowego DAF-a na rozładunku z silosem. Naczepa miała tutaj barwy przewoźnika z Niderlandów, a ciągnik siodłowy okazał się wariantem z wydłużoną kabiną sypialną. Wyraźnie widać to po zdjęciu wykonanym od tyłu. Przypomnę tutaj, że oferta nowych DAF-ów prawdopodobnie będzie przewidywała dwie długości nadwozia, a szerzej wyjaśniałem to w następującym tekście: Kupując nowego DAF-a XF będzie można wybrać wydłużoną lub zwykłą sypialnię?
A na koniec pojawia się egzemplarz z bardzo dużej floty. Czytelnik Piotr spotkał go wczoraj w Belgii, a naczepa okazała się należeć do powszechnie znanej firmy Mainfreight. Przewoźnik ten wywodzi się z Nowej Zelandii, ale za sprawą przejęcia niderlandzkiej firmy Wim Bosman osiedlił się także w Europie. Duży oddział Mainfreight można spotkać również w Polsce, a flota firmy w dużej mierze bazuje na DAF-ach. Nic więc dziwnego, że i ten przewoźnik otrzymał możliwość przetestowania nowego modelu w przedpremierowym użytku.
A kiedy premiera? Nieoficjalnie mówi się o drugiej połowie 2021 roku. Za to oficjalnie nie ma jeszcze żadnych konkretnych informacji.
