Młodzi kierowcy ciężarówek: w Beneluksie ich najwięcej, w Polsce poniżej średniej

W Beneluksie młodzi ludzie chcą być kierowcami ciężarówek, natomiast w Polsce jest wręcz przeciwnie – tak wynika z najnowszych statystyk opublikowanych przez światową organizację przewoźników IRU.

IRU przyjrzało się kierowcom w wieku do 25 lat, sprawdzając jak duży odsetek branży stanowią oni w poszczególnych unijnych krajach. Statystyka tego typu może mieć bardzo duże znaczenie, świadczący między innymi o wizerunku zawodu kierowcy w danych społeczeństwach. Może być to też zapowiedź problemów na przyszłość, jak niedobór kierowców i konieczność masowego ściągania ich z zagranicy.

Najlepiej w rankingu wypadły dwa kraje Beneluksu – Holandia oraz Belgia, gdzie kierowcy w wieku do 25 lat stanowią odpowiednio 12,5 oraz 11,5 procent zatrudnienia. Bardzo ciekawy okazał się też wynik z Litwy, gdzie młodzi kierowcy okazali się stanowić aż 10,9 procent branży. Wysokie wyniki jednocyfrowe odnotowano w Norwegii oraz Rumunii – w obu tych krajach osoby do 25 roku życia stanowią 9,6 procent branży. Nienajgorzej wypada to też we Francji, z wynikiem 8-procentowym. 

Wszystkie wymienione powyżej kraje miały wynik powyżej europejskiej średniej, wynoszącej 7 procent. Za to już poniżej średniej uplasowała się Polska. W naszym kraju odsetek młodych kierowców okazał się dwukrotnie mniejszy niż w Beneluksie, wynosząc 6,2 procenta. Podobnie jest na Węgrzech (5,9 procent) oraz we Włoszech (5,7 procent), a jeszcze gorzej w Hiszpanii (4,8 procent) oraz w Niemczech (4,6 procent).

Za to na samym końcu zestawienia znalazły się trzy kraje: Portugalia, Dania oraz Wielka Brytania. Tam młodych kierowców ciężarówek właściwie się nie spotyka i stanowią oni odpowiednio 3, 2,3 oraz 2,2 procent branży.