Autor tekstu: Krystian Pyszczek
Choć włoska Lancia jest obecnie tylko cieniem dawnej siebie, nie da się ukryć, iż jest to marka prawdziwie kultowa. Samochody tego producenta przez lata zachwycały nie tylko swoim eleganckim designem, ale także niezwykłymi sukcesami odnoszonymi w rajdach. Mało kto jednak pamięta, iż w przeszłości Lancia produkowała także ciężarówki i to na naprawdę dużą skalę. Były to przy tym pojazdy bardzo udane, nowoczesne i przede wszystkim innowacyjne, a najlepszym przykładem na potwierdzenie powyższych słów jest bohaterka naszego dzisiejszego artykułu, czyli Lancia Esatau.
Marka Lancia powstała w 1906 roku, a jej ciężarowa historia zaczęła się już 6 lat później, w roku 1912. To właśnie wtedy włoski producent otworzył nowy dział zwany Lancia Veicoli Industriali (Lancia Pojazdy Użytkowe), początkowo mający produkować głównie dla wojska. Pierwszym tworem nowo powstałej dywizji był opancerzony model 1Z, który oparty został na osobowej Lancii Eta, jednak już w 1915 roku zbudowano pełnoprawną ciężarówkę nazwaną Jota. Renoma jaką na frontach Wielkiej Wojny zyskały ciężarówki Lancii pozytywnie wpłynęła na dalszy ich rozwój. Ważną datą jest tu rok 1921, kiedy to rozpoczęto produkcję samochodów ciężarowych do użytku cywilnego. Były to bardzo często duże oraz mocne modele, na prawdziwie światowym poziomie, czego dowodzi chociażby zaprezentowana w 1924 roku Lancia Pentajota dysponująca ładownością na poziomie aż 5,3 tony. W owych czasach niewielu europejskich producentów mogło się pochwalić takim wynikiem, a włoska konstrukcja swoimi możliwościami transportowymi dorównywała nawet najcięższym pojazdom amerykańskim. Oczywiście Lancia w międzyczasie produkowała też kolejne modele typowo wojskowe, reprezentowane głównie przez serię Ro oraz 3Ro. Ta ostatnia, wyposażona w 5-cylindrowego 93-konnego diesla została bardzo mocno doceniona w czasie II Wojny Światowej, gdy faszystowskie Włochy stanęły po stronie III Rzeszy. Mająca 6,4 tony ładowności Lancia 3Ro służyła wtedy nawet do przewozu lekkich pojazdów pancernych, a także trafiła na front wschodni i zasłynęła tam z bezproblemowego rozruchu nawet w wyjątkowo niskich temperaturach.
Lancie 1Z, Pentajota, Ro oraz 3Ro:
Tyle jeśli chodzi o krótki rys historyczny czas przejść do głównego wątku naszej historii. Ta rozpocznie się w 1947 roku, gdy na drogi wyjechała Lancia Esatau 864, będąca następcą modelu 3Ro. Nowy pojazd z zewnątrz przypominał poprzednika, gdyż stanowił jego daleko idące rozwinięcie. Oznaczało to także zachowanie klasycznego układu, w którym jednostka napędowa spoczywała pod wysuniętą do przodu maską. Główną nowością, oprócz lekko przestylizowanej kabiny, był tu większy i mocniejszy silnik, w postaci 6-cylindrowego 8,2-litrowego diesla Tipo 864M o mocy 122 KM, który pozwalał na osiągnięcie około 60-65 km/h prędkości maksymalnej. Niby niewiele, ale Włochom tak naprawdę nie zależało na tym aby ich nowa ciężarówka była demonem prędkości. Bardziej liczyła się oszczędność i w przypadku Esatau 864 ta cecha wypadała naprawdę świetnie: pomimo sporej ładowności wynoszącej aż 7,5 tony, pojazd spalał zaledwie 20 litrów oleju napędowego na 100 kilometrów. Jeśli natomiast chodzi o skrzynię to mieliśmy tutaj 4-biegowego manuala połączonego z 2-stopniową, osobno obsługiwaną skrzynią rozdzielczą: oznaczało to w praktyce, iż kierowca miał do dyspozycji 8 przełożeń do przodu i dwa biegi wsteczne.
Lancia Esatau 864:
Lancia Esatau 864 oferowana była w dwóch podstawowych wariantach, z krótkim i długim rozstawem osi. Drugi z nich, przeznaczony m.in. jako baza dla ciągników siodłowych, posiadał w standardzie przedłużoną kabinę z dwiema pryczami. Tak dobrze czytacie: Lancia już w 1947 roku zaoferowała swoim kierowcom dwa fabryczne, standardowe łóżka. Wrażenie robiło również przeszklenie kabiny sypialnej, które składało się z aż 4 okien (w tym 2 umieszczonych z tyłu), a cała ciężarówka miała aż 8 oddzielnych szyb. Warto też zauważyć, iż kierownica opisywanej Lancii znajdowała się po prawej stronie i to pomimo faktu, iż we Włoszech zrezygnowano z ruchu lewostronnego już w latach 20-tych. Wszystko tłumaczy włoska infrastruktura, w której do lat 70-tych dominowały bardzo wąskie drogi, często o krętym, górskim charakterze. Na takich trasach kierowca musiał stale obserwować krawędź jezdni, nierzadko znajdującą się nad przepaścią. Wiadomo zaś, że łatwiej robić to siedząc po prawej stronie. Podobne zalety ujawniały się też w czasie przejazdu przez małe miejscowości, gdzie pojazd przejeżdżał bardzo blisko budynków, czy też w miastach, gdzie łatwiej było obserwować zachowanie pieszych. Dopóki więc we Włoszech nie poprawiono jakości dróg, czyli właśnie do końca lat 70-tych, wybór umiejscowienia kierownicy był dla włoskich kierowców ciężarówek oczywisty. Szerzej na ten temat pisał Filip w artykule zatytułowanym Dlaczego włoscy kierowcy ciężarówki siedzieli po prawej, a w Szwecji i na Samoa zmieniono stronę ruchu?
Lancia Esatau 864 w ciężkimi zestawie z epoki:
Trzyosiowy wariant Esatau 964. Z tyłu widoczna przestrzeń sypialna:
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku 3Ro, także Esatau 864 okazał się być pojazdem na tyle udanym, iż zaczęto go stopniowo rozwijać. W 1948 roku wprowadzono m.in. 3-osiowy wariant o oznaczeniu 964, a w 1953 roku zastosowano większy, bo 8,9-litrowy silnik o mocy 132 KM. Ta zmiana pozwalała ciężarowej Lancii na osiągnięcie 75 km/h prędkości maksymalnej, co było wartością całkiem niezłą jak na tamte czasy. Jednak najważniejszą zmianą jaka miała spotkać Lancię Esatau 864 była wymiana kabiny. Już w 1952 roku dzięki współpracy z firmą karoseryjną Casaro zaczęto budować egzemplarze z nowocześniejszą, płaską szoferką w której silnik znajdował się pod miejscem pracy kierowcy. Seria ta, zwana Esatau A lub Easatau Casaro nie zastępowała jednak poprzedniej wersji z „nosem”, a jedynie ją uzupełniała i stanowiła coś w rodzaju przejściówki . Na prawdziwego następcę trzeba było czekać natomiast do 1957 roku kiedy to wprowadzono wariant Esatau B.
Lancia Esatau z niefabryczną kabiną firmy Casaro:
Nowa, seryjna Lancia Esatau B:
Lancia Esatau B jako ciągnik siodłowy:
Premiera modelu Esatau B wywołała poważne poruszenie w branży transportowej. Wprowadzając ten model na rynek Lancia znacznie odmłodziła swój wizerunek, dzięki czemu możliwa stała się konkurencja z najnowszymi ciężarówkami Fiata, wówczas będącego jeszcze zupełnie oddzielnym koncernem. Utrata przedniego „nosa” początkowo lekko wręcz zaszokowała włoskich kierowców, którzy zaczęli określać pojazd mianem „półciężarówki”, właśnie z powodu tego, iż brakowało mu maski. W praktyce jednak zmiana ta wyszła całej konstrukcji na dobre i mieli się do niej przekonać także sami kierowcy. Chwalili oni zaskakująco dużą przestrzeń w kabinie, luksusowe wręcz wykonanie oraz doskonałą widoczność. Oprócz tego zastosowano rozbudowany układ pneumatyczny, który obejmował także pracę sprzęgła, hamulca silnikowego, a nawet mechanizm wycieraczek. Zwiększono również moc silnika, który teraz generował wartości mocy rzędu 150 KM, bardzo dobre jak na drugą połowę lat 50-tych. Za to charakterystyczny kształt kabiny sprawiał, iż Esatau B zyskała także przydomek „Televisore” czyli „Telewizor” – ten sam, który kilkadziesiąt lat później polscy kierowcy nadali Renault Magnum.
Zagospodarowanie wnętrza w modelu Esatau B, z fotelem wypoczynkowym dla zmiennika (po lewej stronie) oraz z dwoma łóżkami:
Generalnie rzecz ujmując Lancia Esatau była w swoich czasach szalenie nowoczesną ciężarówką, o której mówi się, iż zmieniła włoski transport. Jej niezawodność, komfort, oraz nowoczesne rozwiązania sprawiały, iż była bardzo lubiana przez kierowców i wykorzystywana do różnych zadań: od transportu dalekobieżnego do roli bazy pod specjalistyczne zabudowy. Na ramie Esatau budowano również autobusy które były obecne w komunikacji miejskiej wielu miast aż do lat 80-tych. No i oczywiście nie sposób nie wspomnieć o pięknym, typowo włoskim wyglądzie.
Lancia Esagamma, ostatnia ciężarówka tej marki:
Historia modelu Esatau zakończyła się ostatecznie w 1963 roku, po wyprodukowaniu dokładnie 13 362 egzemplarzy, co należy uznać za dosyć sporą liczbę. To też sprawia iż wiele z nich przetrwało do dzisiejszych czasów i obecnie cieszy wzrok na okolicznościowych zlotach. Następcą modelu Esatau stała się Lancia Esagamma, zaprezentowana w 1962 roku. Ten samochód również wyróżniał się ciekawym wyglądem, lecz jego produkcja była o połowę mniejsza, a sukces rynkowy raczej znikomy. Dalsza historia ciężarówek marki Lancia nie jest zresztą szczególnie długa. W 1969 roku firma bowiem została przejęta przez wspomnianego Fiata, który z czasem uznał, że kontynuowanie produkcji ciężarówek marki Lancia jest nieopłacalne. Dlatego już na początku lat 70-tych ciężkie samochody ciężarowe marki Lancia przestały istnieć, a w fabrykach należących do tego producenta zaczęły powstawać ciężarowe Fiaty, a następnie też Iveco.
Fiat 180NC z wczesnych lat 70-tych: