Jak wygląda struktura europejskiej branży transportowej i której firmy mogą pochwalić się największą ilością zleceń? Na to pytanie odpowiedziało najnowsze badanie firmy analitycznej Transport Intelligence, przeprowadzone pod nazwą European Road Freight Report.
Jak wynika z raportu, przewozy drogowe nadal są jedną z najbardziej rozdrobnionych branży na kontynencie. Działa tutaj około 570 tys. przedsiębiorstw, z czego aż 80% procent to firmy klasyfikowane jako małe, często wręcz jednoosobowe. Za to największe przedsiębiorstwa, znajdujące się w pierwszej dziesiątce pod względem ilości zleceń, nadal mają dla siebie tylko 10 procent transportowego rynku.
Tutaj dochodzimy do szczególnie ciekawego tematu, jakim jest klasyfikacja gigantów. Pierwsza ciekawostka jest przy tym taka, że na szczycie rankingu znalazły się dwa niemieckie przedsiębiorstwa o charakterze… państwowym. Co też ciekawe, całą pierwszą piątkę zdominowały firmy, które mają stosunkowo niewielkie własne floty, ale zamiast tego powszechnie korzystają z podwykonawców. To wiele mówi o realiach w transporcie.
Ujmując sprawę bardziej konkretnie, na miejscu pierwszym znalazł się DB Schenker, czyli drogowy wydział niemieckich kolei państwowych. Właśnie do tego przedsiębiorstwa ma trafiać 1,7% transportowych zleceń w Europie. Na miejscu drugim pojawił się DHL Freight, czyli transportowa spółka niemieckiej poczty państwowej. Ta firma otrzymuje 1,2% zleceń występujących w branży. Dalej mamy firmę Dachser, również niemiecką, choć tym razem już o prywatnym charakterze, a także duńskie przedsiębiorstwo DSV. Obie te firmy opanowały rynek w zakresie około 1%. Na miejscu piątym pojawił się natomiast szwajcarski Kuehne + Nagel, z udziałem w rynku na poziomie 0,9%.
