„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do informacji, które mogą oznaczać gigantyczną zmianę dla polskiej branży transportowej. Dla kierowców byłaby to zmiana dotycząca składek socjalnych, skutkująca znacznym ich podwyższeniem. Firmy natomiast musiałyby sobie poradzić ze znacznym zwiększeniem kosztów zatrudnienia.
Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt nowelizacji przepisów, według którego kierowcy ciężarówek nie będą podlegali przepisom o podróżach służbowych. Tym samym przestaną im przysługiwać diety oraz ryczałty w dzisiejszym tego słowa rozumieniu. Przewoźnicy będą więc musieli uzupełnić to dodatkowym wynagrodzeniem, które – w przeciwieństwie do dzisiejszych diet oraz ryczałtów – będzie podlegało składkom społecznym.
W nowej sytuacji firmy transportowe odprowadzałyby za kierowców składki od znacznie wyższych kwot niż obecnie. Powinno to więc oznaczać wyższe świadczenia emerytalne i rentowe, a także wyższą zdolność kredytową. Oczywiście pozostaje pytanie jak zareagowałby na to rynek pracy. W pierwszym scenariuszu kierowcy otrzymaliby takie same zarobki netto jak obecnie, a pracodawcy wzięliby na siebie koszty opłacenia wyższych składek. To oczywiście scenariusz korzystny z punktu widzenia kierowców. Jest też jednak prawdopodobieństwo, że firmy będą chciały zrekompensować sobie podwyższenie składek, obniżając kierowcom dochód netto.
Kiedy konkretnie przepisy te mogą wejść w życie i czy w ogóle to nastąpi – tego jeszcze ostatecznie nie wiadomo. Wszystkich zainteresowanych szczegółami odsyłam natomiast do „Dziennika Gazety Prawnej”, wydania z 9 lutego 2018 roku. Wykupienie pełnego komputerowej wersji kosztuje niecałe pięć złotych i może być zrealizowane pod tym linkiem.